🎈 Scenariusz Przedstawienia O Bracie Albercie

Dobry jak Chleb - sztuka o św. Bracie Albercie. 195 likes · 1 talking about this. Św. Brat Albert to niezwykły przewodnik po świętości. Zobacz spektakl i posłuchaj, co święty malarz i opiekun

Autor: Czytelnik Portalu Pedagogika SpecjalnaOpublikowano: 25 sierpnia 2018 roku. SCENARIUSZ „Po drugiej stronie lustra” Scenariusz: Agnieszka Brząkała Reżyseria: Agnieszka Brząkała POSTACIE: Dziewczyna: Magda Chłopiec: Bartek J. Rodzice Dziewczyny: Klaudia, Maciej Rodzice Chłopca: Sandra, Sebastian Widmo I, II: Mariolka I, Ilona II Przyjaciel: Michał Grupa Prześladowców: Klaudia, Sebastian, Maciej Grupa Przyjaciół: Magda, Sandra, Fabian, Michał G., Bartek J., Tomasz P., Mikołaj K., Krystian Rz., Kacper D.+ cztery panie Grupa dzieci w klasie: Magda, Sandra, Kacper, Fabian KOSTIUMY: Dzieci: strój codzienny Rodzice: strój wizytowy (Ojciec: marynarka, opcjonalnie krawat, Mama I, Mama II: sukienka, korale, usta czerwone) Widmo: długa czarna peleryna do kostek, twarz pomalowana na biało-czarno Grupa prześladowców: strój codzienny Postacie w pelerynach: 10 x peleryna do pasa z kapturem, czarne spodnie lub leginsy Dzieci z klasy: strój codzienny + Magda kostium czarny Dzieci zabawa z chustą klanza: strój codzienny + Magda kostium czarny Dziewczyna: kostium czarny: leginsy, koszulka, baletki + czarna spódniczka tiulowa (tutu) REKWIZYTY: Granatowe tło + stojaki na tło Dwa małe stoliki w tym jeden nowoczesny + dwa obrusy 6 krzeseł Karafka +kieliszki Dzbanek +filiżanki Babeczka+ gra karciana Wazon z kwiatkiem Telefon + torebka na prezent Zegarek + pudełko na prezent Lustro stojące Fotel Pozytywka z baletnicą Kukiełka na sznurkach Chusta klanza, piłka 2 plecaki + 3 jabłka, zeszyty, książki, piórniki Farby do malowania twarzy: biała i czarna, szminka do ust czerwona + głośniki, reflektor, projektor, laptop, kamera SCENARIUSZ Przed spektaklem Bartek J. wita gości i zaprasza ich na spektakl korzystając z piktogramów. SCENA I Urodziny w domu – Projekcja filmu. I rodzina: Klaudia (mama I) + Magda (córka) II rodzina: Sandra (mama II)+ Sebastian (tata)+ Bartek J (syn) Rekwizyty: dwa stoliki, w tym jeden nowoczesny, karafka, kieliszki, dzbanek, dwie filiżanki, wazon z kwiatkiem, gra planszowa, telefon, zegarek, pudełko na prezent, torebka na prezent Kostiumy: Magda czarne leginsy, czarny t-shirt, czarne baletki, Bartek strój codzienny, Klaudia sukienka, obcasy, Sandra sukienka, korale, czerwona szminka na ustach, Sebastian: marynarka, krawat 1. Muzyka: Muzyka pozytywki Niebieskie światło pada od prawej strony, białe od lewej. Dwie scenerie. Pierwsza to wnętrze domu mamy z Dziewczyną z zaburzeniem ze spectrum autyzmu (Klaudia mama, Magda córka), która obchodzi urodziny córki (skromny stolik, obrus, filiżanki, dzbanek, wspólne przytulenie, składanie życzeń, gra planszowa). Druga to dom rodziny Chłopca, która obchodzi urodziny syna (Sandra mama, Sebastian tata, Bartek J. syn)(nowoczesny stolik, kieliszki, karafka). Chłopiec gra na telefonie, rodzice wznoszą toast. Zestawienie dwóch rodzin obchodzących uroczystość urodzinową swoich dzieci. Dziewczyna otrzymuje od swoich rodziców bezcenny prezent, zegarek. Po otrzymaniu prezentu spędza miło czas z mamą. Chłopak otrzymuje elektroniczny gadżet, telefon. Otwierając prezent chłopiec odchodzi od stołu. Zajmuje się elektroniczną zabawką. Mama rozmawia przez telefon, tata polewa sobie winko do kieliszka. Wyciemnienie sceny. SCENA II Przerwa szkolna – Projekcja filmu. I grupka prześladowców: Klaudia+ Sebastian+ Maciej II grupka: Magda + Michał Widmo I: Mariolka Rekwizyty: dwa plecaki, jabłko Kostiumy: Dzieci strój codzienny, Magda czarny kostium, Widmo długa czarna peleryna 3. Muzyka : Corpse Brigde Sound Białe światło pada na środek sceny. W szkole dochodzi do konfrontacji Magdy z grupą rówieśników podczas przerwy szkolnej. Grupka dostrzega dziewczynę odstającą od grupy. Klaudia podchodzi do Magdy, prowokuje ją. Klaudia, Sebastian i Maciej jako grupka rówieśników zaczynają się wyśmiewać z Magdy, wskazując na nią palcem. Dziewczyna zestresowana i smutna cofa się pod ścianę, skulona zakrywa twarz, kuca pod ścianą. Z tyłu sceny po raz pierwszy pojawia się postać Widmo (Mariola). Scena niema. Wjeżdża granatowe tło na stojakach – Kamila + Agnieszka. SCENA III Lustro – Scena na żywo. Dziewczyna: Magda Rekwizyty: duże stojące lustro, zegarek Kostiumy: Magda strój czarny, leginsy + t-shirt, Widmo czarna długa peleryna Wniesienie Lustra – Kamila + Agnieszka. 3. Muzyka: The Pappeteer Annabelle muzyka pozytywki Niebieskie światło pada na lustro. Dziewczyna stoi przed dużym lustrem. Podchodzi do lustra, ogląda niepewnie swoją twarz, przygląda się swoim ubraniom, trzęsą jej się ręce. Patrzy na siebie z obrzydzeniem. Po chwili cofa się, rzuca zegarkiem w lustro krzycząc. Słychać dźwięk pękającego lustra. Wyciemnienie sceny. 4. Muzyka: Dźwięk pękającego lustra Wyniesienie lustra – Kamila. SCENA IV Zabawa w klasie – Projekcja filmu. Wyjeżdża granatowe tło ze sceny – Kamila + Agnieszka. Film przedstawia sytuację, w której Dziewczyna bawi się wspólnie w grupie swoich rówieśników również z zaburzeniem ze spectrum autyzmu (zabawa z chustą klanza). Widać uśmiech na twarzy Magdy, podczas zabawy jest szczęśliwa. Rekwizyty: chusta klanza, piłka Kostiumy: Dzieci i panie strój codzienny, Magda strój czarny Wjeżdża granatowe tło na scenę – Kamila + Agnieszka. SCENA V Osaczona – Układ ruchowy- Scena na żywo. Dziewczyna: Magda Widmo II: Ilona Postacie w pelerynach: Sandra+ Fabian+ Maciej Rekwizyty: baletki, spódniczka Kostiumy: Magda strój czarny, Widmo: czarna długa peleryna, Postacie w pelerynach peleryny z kapturami 4. Muzyka : Requiem for a dream Punktowe światło białe pada na środek sceny. Kiedy Dziewczyna zaczyna tańczyć pojawiają się boczne czerwone światła. Kiedy otaczają Dziewczynę czarne postacie, czerwone światła zaczynają migotać. Wniesienie spódniczki na scenę – Kamila. Na środku sceny leży czarna lub różowa tiulowa spódniczka tutu. Wchodzi Dziewczyna. Na scenie pojawia się postać Widmo II (Ilona), która przechadza się, okrąża bohaterkę, trzyma w ręku marionetkę. Widmo podpowiada Dziewczynie, że ma ubrać spódniczkę. Podchodzi na przód sceny i staje z boku. Widmo zaczyna bawić się marionetką. Zaczyna w tle grać muzyka. Widmo mówi Magdzie: „Tańcz” Magda słysząc muzykę zaczyna tańczyć, narasta napięcie. Wchodzą postacie, które mają nakryte głowy kapturami. Wchodzą jeden za drugim, początkowo wolno w ruchu slow motion, następnie kiedy muzyka narasta intensyfikują swój chód, zaczynają chodzić szybciej i mocniej, otaczają tańczącą Magdę, baletnicę. Postacie w pelerynach zaczynają w rytmie na dwa tupać nogą, chodząc w kółko. Baletnica przestaje tańczyć, czuje się uwieziona, próbuje przebić mur, którym jest osaczona, ale nie udaje jej się to. Magda zaczyna się denerwować, jest przerażona, kręci się w kółko, w końcu upada. Postacie w kapturach, wężem schodzą ze sceny rytmicznie. Baletnica leży na środku sceny. Widmo podpowiada Dziewczynie: „Wstań” . Magda schodzi ze sceny razem z Widmem II (Iloną). Wyciemnienie sceny. Wyniesienie granatowego tła – Kamila + Agnieszka. SCENA VI Szkoła- Projekcja filmu. Dziewczyna: Magda Dzieci: Sandra+ Fabian+ Kacper Widmo I: Mariolka Rekwizyty: jabłko, zeszyty, książki, piórniki Kostiumy: Dzieci strój codzienny, Magda strój czarny 5. Muzyka: The Ring Soundtrack – Main Theme Białe światła. Scena w klasie szkolnej. Ławki, krzesła. Uczniowie siedzą w dwóch ławkach. Wchodzi Magda nieśmiało, podchodzi do Sandry chcąc podzielić się z nią jabłkiem. Sandra rzuca jabłkiem, odwraca się, odmawia kontaktu z Magdą. Z tyłu klasy przechodzi jak cień człowiek Widmo (Mariolka). Wyciemnienie sceny. Wniesienie granatowego tła – Kamila + Agnieszka. SCENA VII Krzyk – Scena na żywo. Dziewczyna: Magda Widmo II: Ilona Cztery postacie w pelerynach: Tomasz P.+ Krystian Rz.+ dwie Panie Rekwizyty: marionetka na sznurkach, pozytywka, fotel Kostiumy: Dziewczyna strój czarny + spódniczka i baletki, Widmo czarna długa peleryna, Postacie w pelerynach peleryny z kapturami Białe krótkie światło pada na puste krzesło. Ponownie pojawia się światło na człowieka Widmo stojącego za krzesłem. Kolejne światło pojawia się w tym samym miejscu, na siedzącą na krześle Dziewczynę oraz na stojącą za krzesłem postać Widmo. Fotel na środku sceny. Pojawia się krótkie światło na pusty fotel. Dziewczyna ubrana w czarne tutu (tiulowa spódniczka) siedzi bezwładnie jak kukła. Widmo II (Ilona) pociąga za niewidzialne sznurki. Dziewczyna poddaje się tym ruchom. Podnosi jedną rękę, potem drugą, następnie opuszcza je, następnie podnosi głowę, rękę. Wstaje z krzesła trzymając sztywno głowę, poddaje się manipulacji człowieka Widmo. Po chwili Widmo puszcza sznurki, Magda upada. Wchodzą trzy postacie w kapturach z tyłu sceny, tworzą tło. Widmo wyciąga z kieszeni pozytywkę, otwiera ją, zaczyna grać muzyka z pozytywki, w której tańczy plastikowa baletnica, odkłada pozytywkę na krzesło. 6. Muzyka: DEAD SILENCE Widmo II (Ilona) mówi Dziewczynie: „Tańcz”. Magda słysząc muzykę podnosi się i zaczyna tańczyć. Postacie w kapturach kołyszą się w tle. W pewnym momencie Widmo II ( Ilona) wyrywa baletnicę ze swej pozytywki, krzyczy do Dziewczyny: „Upadnij”. Dziewczyna upada. Następuje wyciemnienie. Widmo mówi do Dziewczyny: „Wstań”. Widmo schodzi z Dziewczyną. Słychać przeraźliwy krzyk Magdy z za kulis. Wyciemnienie sceny. SCENA VIII Manipulacja – Scena na żywo. Postacie w kapturach: Mikołaj G.+ Tomasz P.+ Mikołaj K.+ Kacper D.+ Krystian Rz.+ pięć Pań Widmo: Mariolka Osoby zapraszające widownię na scenę: Maciej+ Pani Kamila Wniesienie krzesła na przód sceny – Mariolka. Rekwizyty: krzesło Kostiumy: Widmo czarna długa peleryna, Postacie w pelerynach peleryny z kapturami 7. Muzyka: Annabelle Original Soundtrack – Lullaby Światło – półmrok. Widmo I (Mariolka) wchodzi na krzesło, staje majestatycznie przodem do widowni, tyłem do postaci w kapturach. Wchodzą postacie w kapturach. Maciej z Kamilą idą zaprosić dwie osoby z widowni i ustawiają je na scenie. Układ ruchowy – grupa ubrana w peleryny z kapturami ustawia się w szachownicę na scenie. Głowy mają spuszczone, tak aby nie było ich widać. Zabawa w lustro. Widmo I (Mariolka) pokazuje gesty rękoma, np. unosi i opuszcza prawą rękę, grupa naśladuje gest, unosi i opuszcza lewą rękę, grupa powtarza gest. (Panie podpowiadają dzieciom co mają robić). Widmo I (Mariolka) kołysze szyją na lewą, prawą stronę, grupa powtarza ruchy. Widmo podnosi ręce gwałtownie w górę głowę, wtedy grupa unosi wysoko głowy (Widmo manipuluje grupą jak marionetkami). Widmo klaszcze głośno w dłonie dwa razy i wszyscy upadają, nagle. Powolne wyciemnienie na scenie do 0 %, razem z muzyką. Wyciemnienie sceny. KONIEC Publikację przygotowali: Nauczyciele Zespołu Szkół Specjalnych w Słupi pod Kępnem Scenariusze zajęć dla uczniów ze spektrum Autyzmu oraz zachowaniami trudnymi. Wiedza zdobyta na szkoleniach w Oksfordzie: Specjalistyczne metody pracy dla uczniów ze spektrum Autyzmu i Zespołem Aspergera oraz Specjalistyczne metody pracy dla uczniów z niepełnosprawnościami z trudnościami w zachowaniu Czesław Lewandowski, miłosierdzie, Najpiękniejszy człowiek swojego pokolenia, o Bracie Albercie w Sanktuarium św. Jana Pawła II, powinno się być jak chleb, Przewodniczący Episkopatu, przewodniczący episkopatu o św. Bracie Albercie, przykład św. Brata Alberta, Rok Brata Alberta, Sanktuarium św. Tajemnice Eucharystii w parafii Wniebowzięcia w Bielawie 10 czerwca 201811 czerwca 20180 W niedzielne popołudnie 10 czerwca Ewangelizacyjna Grupa Teatralna ze Świebodzic udała się do parafii Wniebowzięcia NMP w Bielawie, gdzie wystawiła misterium „Tajemnica Eucharystii” wyreżyserowane na podstawie wizji Cataliny Rivas. Wnętrze neogotyckiej świątyni, wypełniła zarówno grupa parafian, na czele z gospodarzem ks. prał. Stanisławem Chomiakiem, jak i dostrzec można było także wielu przyjezdnych gości. Scenariusz przedstawienia jest oparty na słowach Matki Bożej i Pana Jezusa, przekazanych Catalinie Rivas. Jej oczami oglądamy mistyczną rzeczywistość
Pieśń o Albercie wójcie krakowskim. Pieśń składa się z 21 zwrotek ułożonych według schematu pieśni religijnej Stabat Mater. Możliwe, że utwór był przeznaczony do śpiewania, melodia nie jest jednak znana. Utwór dzieli się na dwie części, odmienne treściowo. Pierwsza część to 14 strof, będących całością treściową i
Gimnazjum„JAN PAWEŁ II ŚWIĘTY”(scenariusz uroczystości)Muzyka 1: Alleluja Obraz 1: Papież w chmurachMuzyka 2: Obraz 2: Okno z gołębiem Do apartamentów papieskich spłynął anioł. Słychać było szelest jego skrzydeł, blask otoczył złożonego cierpieniem człowieka – Karola Wojtyłę, człowieka niezwykłego, papieża, którego znal cały świat – Jana Pawła Wielkiego. Przybysz Niebieski wyciągnął dłoń, Ziemia wstrzymała oddech... Z placu Świętego Piotra płynęły wciąż modlitwy, by pozostał jeszcze z nami... .Lecz świetlisty gość patrzył z miłością na umierającego – ta czysta dusza odpływała...Aż wreszcie rozległy się słowa: ,,Odszedł do Domu Ojca...by nam błogosławić.”Muzyka 2 cd. Obraz 3: świeca „Przejście” Godz. dnia 2 kwietnia 2005 Obraz 4: ciemne niebo Przeszedł bramę wieczności Skończył się trud i zmaganie Skończyło się to największe kazanie: bez słowa W ciszy bólu i łez W ciszy smutku W ciszy rozstania W ciszy, która stała się wiecznym wołaniem! ,, Wykonało się...” Wykonało się... o dziewiątej trzydzieści siedem Wieczorem - serce ustało Plac zamarł, ciszą i łzami Wykonało się... Anioł zstąpił z nieba I zabrał Papieża Polaka Do domu naszego Ojca Wykonało się... Chrystus otworzył drzwi Obraz 5: jasne niebo I Wielki Papież Nareszcie był w domu.„Porta Dei” Właściwie to nawet pukać nie musiał, Obraz 6: Papież we mgle Sam święty Piotr Piotrowi się pokłonił A Zmartwychwstały, Pan historii i czasu Drzwi wieczności otworzył I do środka — do domu wiecznego, zaprosił. Historia — to, co zniszczalne, Przeszła w stan spoczynku, Pozostała obecność obecność innego już wymiaru. Bóg drzwi swoje otworzył!Muzyka 3: Obraz 7: wniesienie trumny„Pozostawił ducha” Na początku powiał wiatr Wynieśli Twoją trumnę z Bazyliki Piotra Postawili ją przed ołtarzem W niej ciało Świątynia Boga. O. Paweł Warchoł (fragment) Obraz 8: trumna z krzyżem„.......” Położono Ci Ojcze na wieku trumny Otwartą Ewangelię Żeby Aniołowie z wysokości Mogli odczytać święte wersety Obraz 9: trumna z księgą I zbliżył się do trumny wiatr Ciepłym oddechem zaczął niecierpliwe Przewracać kartki Jakby słów szukał które określałyby Twoją trudną drogę w służbie Pana Jakby chciał wykrzyczeć bunt wobec śmierci W którą nie mógł uwierzyć Pewnie chciał Ciebie namówić Na odrzucenie wieka żeby łoskotem Żal się przetoczył po korytarzach Dostojnej Świątyni Ale Ty milczałeś Wiatr nie mógł znieść pustki Rozżalony Zdecydowanym porywem zamknął Mądrą Księgę życia.,,Na Twym pogrzebie” muzyka 3 cd. Obraz 10: druga księga Na Twym pogrzebie modlił się z nami Nawet wiatr Wciąż z ewangelią kartki przewracał Szukał słów pięknych Ważnych dla Ciebie Modlił się szeptem – modlił i płakał Jak każda siostra I każdy brat Obraz 11: zamknięta księga Targał flagami i w serca wnikał Swoim powiewem ocierał łzy A potem ucichł I księgi więcej już nie otwierał I już nie czytał wierząc, że teraz o wiele częściej będziemy do niej zaglądać my Kochany Ojcze Mówiłeś – tu u nas w Polsce Że oto ,,rzucasz słowa na wiatr” Wiatr je wysłuchał... I poniósł dalej I dobrze zasiał Bo obrodziły one wspaniale Dlatego klęka przed Tobą dzisiaj Nie tylko Polska Lecz cały świat Ryszard Makowski Obraz 12: tłum Santo subito Santo subito! Święty natychmiast! Jak: vox populi,vox Dei. Jak w dawnych czasach zabrzmiało wołanie na Piazza di San Pietro. A On już w oknie Pana Boga. Stamtąd już nam błogosławi! Jakże nie pochylić się nad tą niepojętą tajemnicą życia, co życiem jeszcze bardziej się staje... Jak: Sanguis Martyrum — semen Christianorum- On się staje! Mówią największy — i tak jest naprawdę! Większego nie ma, nie było! Ty jesteś Petra-Skała - dla wszystkich, dla nas! Kornecki Obraz 13: tłum 2 santo subito Tłum skandujący na pogrzebie Jana Pawła II wyrażał powszechne przekonanie o świętości Papieża. Reakcje zwykłych ludzi z całego świata wziął sobie do serca Benedykt XVI, który zaledwie 41 dni po śmierci swego poprzednika zezwolił na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego, mimo że według procedur powinien się on rozpocząć 5 lat od śmierci Karola Wojtyły. Obraz 14: JP z dzieckiem w chmurce Jan Paweł zmarł w opinii świętości. I choć w procesie beatyfikacyjnym są brane pod uwagę jedynie te cudowne wydarzenia, które zdarzyły się już po jego śmierci, to i tak napływają świadectwa osób, których życie odmieniło się podwpływem spotkania z Ojcem Świętym. Wierzą w uzdrawiającą moc jego dotykui modlitwy. Wspomnienie spotkania z Papieżem jest dla nich jak skarb. Historia zaskakującego uzdrowienia meksykańskiego dziecka Herona Badillo była pierwsza, o której świat dowiedział się po śmierci Jana Pawła II. Muzyka 4: (cuda)Obraz 15: choroba Herona „Choroba Herona... (tekst ...)Czym jest świętość? Obraz 16: JP z rękoma do góry Kościół wzywa ludzi, by byli nie tylko ludźmi dobrymi, bardziej życzliwymi, pomagającymi sobie wzajemnie. Kościół głosi świętość. A świętość to doskonałość. Każdy otrzymał powołanie do świętości. To jest zadanie do zrealizowania dla każdego z nas. Świętość realizuje się poprzez przekraczanie samego siebie, swoich słabości, swoich grzechów. Tę świętość urzeczywistnia się w kontakcie z innymi ludźmi, w kontakcie z rzeczywistością. I to jest właśnie przesłanie, które chciał nam przekazać Jan Paweł 17: JP pozdrawia tłum wiernych Już w samym zwrocie „Ojciec Święty” zawarta jest świętość następcy św. Piotra. Jan Paweł II był człowiekiem niezwykle pokornym. Widział odległość swego człowieczeństwa od Pana Boga. Pokora, niezwykła pokora Jana Pawła II to świadectwo jego świętości.„On już wcześniej był święty!” Tak o Janie Pawle II powiedział Kardynał Stanisław Dziwisz. „Jego świętość nie pojawiła się nagle. Nie ujawniła się dopiero w czasie pontyfikatu, czyli gdy został papieżem. On już wcześniej był święty! Owa świętość była widoczna na każdym etapie jego życia: w seminarium, w wikariacie w Niegowici oraz gdy był profesorem, biskupem, arcybiskupem, kardynałem i papieżem. Obraz 18 : Ojciec Święty modli się - kwiaty Ojciec Święty był człowiekiem wielkiej modlitwy. Modlitwa, czyli intymna rozmowa z Panem Bogiem, od początku była jego życiem. Na nią miał zawsze czas. Dlatego cała jego siła wynikała z modlitwy. Obraz 19: JP modli się na czarnym tle Codziennie rano odprawiał Mszę św. Nigdy nie opuścił modlitwy brewiarzowej, czytań duchownych oraz różańca świętego. A gdy był już bardzo, bardzo zmęczony, na przykład podczas pielgrzymek, to modlił się również w nocy. I tak pozostało do ostatnich 5: Tu Es Petrus (7) Obraz 20: JP modli się z pastorałemObraz 21: czyta do mikrofonu (czarne tło)Muzyka 6: Zaufaj Panu już dziś (śpiewają)Obraz 22: solidarność„Wiara, Nadzieja, Miłość”Człowiecza dolapłatkami różyrzadko bywa usłana,kark zgina ciężar,tragedii brzemięwytrwać pomaga- Wiara. Krystyna Kunigiel-JabłońskaObraz 23: JP czarno-białyMuzyka 6: Zaufaj Panu już dziś (śpiewają) Obraz 24: JP To, co wyróżnia świętego od zwykłego chrześcijanina, to heroiczna wiara. Ona jest jedną z najważniejszych cnót wiążącą człowieka z Bogiem. Tylko człowiek heroicznej wiary może zostać wzniesiony na ołtarze. Karol Wojtyła od dziecka był nie tylko pobożny, ale też świadomy swojej wiary. To w jej świetle odczytywał osobiste dramaty – śmierć matki i brata oraz tragedie, które doświadczyła Polska. Obraz 25: JP z podniesionymi rękami Już jako papież na początku swojego pontyfikatu mówił - iż wiara nie jest sprzeczna z rozumem, lecz że się nawzajem uzupełniają. Dla wiernych stał się opoką, niewzruszoną skałą wiary – kapitanem, który pewną ręką wśród wzburzonych fal niezawodnie prowadzi okręt Kościoła do portu, jakim jest Królestwo Boże. Jan Paweł II dawał przykład jak należy żyć wiarą na co dzień. Uczył także, jak ją należy rozumieć. Był przekonany, że „tylko wiara posiada odpowiedź w pełni zadowalającą, zdolną uspokoić udrękę umysłu i przynieść pociechę w potrzebie pewności dręczącej ducha każdego człowieka zastanawiającego się na swoim przeznaczeniem” Muzyka 7:Obraz 26: JP na Franciszkańskiej„Wiara i nadzieja” Wiara i nadzieja są cnotami bliźniaczymi. Nadzieja nie jest „matką głupich”, ale wtajemniczeniem mądrych. Wiara podaje ręce nadziei, nadzieja podaje ręce wierze. Kiedy łamią się ludzkie plany, pamiętajmy, że właśnie wtedy ma w nas dojrzewać wiara, nadprzyrodzona siostra nadziei. Ks. Jan TwardowskiMuzyka 8: Obraz 27: cud na jeziorzeCud na jeziorze...(tekst......)Muzyka 9:Obraz 28: JP z płaczącą kobietą„Wiara, Nadzieja, Miłość” /cd./ Płatki uwiędną, wiatr je rzrzuci, czas nosi czapkę złodzieja, wtedy, gdy bardzo mroczno na duszy ciemność rozjaśnia - Nadzieja. Krystyna Kunigiel-JabłońskaObraz 29: JP z chorymi dziećmi Jan Paweł II był nazwany papieżem nadziei. Nadzieja wyraża się w postawie człowieka, który pewny swej wiary w miłość, jaką Bóg go obdarza, z ufnością oczekuje obiecanego zbawienia. A w sensie przyziemnym nadzieja pozwala zachować wiarę w lepsze jutro. Każdy święty jest człowiekiem nadziei. Według Jana Pawła II „nadzieja” była słowem, „które Kościół potarza, ilekroć próbuje odnaleźć źródła cierpienia na świecie”. Dlatego niósł nadzieję spychanym na margines społeczeństwa: poniżanym, biednym, chorym, ofiarom kataklizmów i 10: Obraz 30: JP ze starszymi chorymiNadzieja chrześcijańska nie jest spokojną wyspą, ale jest walkąo nadzieję, ciągłym zmaganiem sięze smutkiem, przygnębieniem,rozpaczą. Jest ciągłą walkąz pesymizmem, który każe opuszczaćręce, walką z dramatem stale musi walczyć,by mieć nadzieję. Ciągła walkao nadzieję jest naszą nadzieją,która w nas 31: JP przy murze Ojciec Święty kilkadziesiąt razy odwiedzał więzienia lub kierował orędzia do skazanych. Już jako młody ksiądz Karol Wojtyła odwiedzał, wspierał słowem pokrzepienia i modlitwą kolegę z klasy, Witka Karpińskiego, więzionego przez urząd bezpieczeństwa. Jako papież podczas spotkania z nieletnimi oczekującymi na wyrok we włoskim zakładzie reedukacyjnym mówił: „... Czasem jesteśmy lampami bez światła, lampami, które nie świecą, których możliwości nie zostały zrealizowane. Przyszedłem, aby zapalić w waszych sercach ten płomień, który mogły zgasić przeżyte rozczarowania i niespełnione nadzieje”. Muzyka 11: Tu es Petrus II cz. (3) śpiewają Obraz 32: JP z małym dzieckiem Muzyka 12: Obraz 33: JP z tłumem Cierniową drogą kroczy samotnie codzienna życia zawiłość, wyciągnij ręce otwórz ramiona światu ofiaruj - Miłość. Mroki złej nocy świt dnia rozjaśni i życie bardzo uprości gdy z sercem mądrość dojdzie do głosu wiary, nadziei, miłości. Chyba każdy zapamiętał słowa św. Pawła z Nowego Testamentu: „Tak więc trwają wiara, nadzieja i miłość – te trzy – z nich zaś największa jest miłość”. Tę prawdę Karol Wojtyła przyswoił sobie już jako dziecko. Słowa, że kochał wszystkich, brzmią jak slogan, powtarzany często przez piszących o Papieżu, ale w jego przypadku tak było 34: JP z chorym dzieckiem Od samego początku chorzy i cierpiący zajmowali wyjątkowe miejsce w sercu i nauczaniu Jana Pawła II. Nazwał chorych „największym skarbem Kościoła”. W czasie każdej pielgrzymki zbliżał się do sektorów z chorymi, by się nad nimi pochylić i ich pokrzepić swoim spojrzeniem, gestem i słowem. W orędziu na X Światowy Dzień Chorego w 2002 r. Jan Paweł II wyznał: „Kiedy spotykam chorych w Rzymie czy podczas moich podróży zawsze chciałem zatrzymać się przy każdym z osobna, każdego wysłuchać i pobłogosławić, by okazać, że każdy z nich jest przedmiotem Bożej czułości”. W wielu swoich wypowiedziach kierowanych do chorych podkreślał tajemnicę i sens cierpienia, pocieszał ich i 13: Obraz 35: Cud (dziewczynka chora na raka)Muzyka 14:Obraz 36: JP uśmiechnięty Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko stop: (pauza) Papież nauczał, że Chrystus stawia nam wysokie wymagania, domagając się miłowania nieprzyjaciół. 16 maja 1999 roku podczas Mszy św. na placu św. Piotra z okazji Dnia Miłosierdzia Jan Paweł II głosił: „Jezus mówi, że nie jest żadną szczególną zasługą miłość do przyjaciół do tych, którzy wyświadczają nam dobro. Prawdziwą zasługę ma ten, kto miłuje swego nieprzyjaciela. Któż jednak zdołałby wspiąć się na tek niedosiężny szczyt, jeśli by nie miał oparcia w miłości Bożej?”.Muzyka 14: cd. Obraz 37: JP z pastorałem Poprzez miłość Boga czyni widzialnym, przez odwagę staje się wielkim znakiem czasu, gdy z gruzów odbudowuje dobro i roznieca chybotliwy życia płomyk. Miłosierny wobec błędów człowieka, w obronie jego praw nieprzejednany. Magdalena PocgajObraz 38: JP z Ali Agcą Karol Wojtyła nikogo nie uważał za swego nieprzyjaciela, ale w powszechnej opinii kimś takim był zamachowiec Ali Agca. Jemu jednak Jan Paweł II przebaczył już pięć dni po dramatycznym wydarzeniu z placu św. Piotra z 13 maja 1981 roku. Obraz 39: JP z murzynami Miłość była motorem działania Ojca Świętego. Wszystkie jego pielgrzymki były okazja do głoszenia prawdy o Bożej miłości i wyrazem solidarności z ubogimi i prześladowanymi poprzez poznawanie sytuacji życiowej nędzarzy, uchodźców, chorych na trąd czy AIDS, bezdomnych, bezrobotnych, dotkniętych różnorodną przemocą, pogardzanych i zepchniętych na margines życia społecznego. Obraz 40: JP + ręce tłumu Same pielgrzymki były już znakiem Bożego miłosierdzia dla ludzi, którzy nigdy w życiu nie mieliby okazji spotkać Papieża. W czasie wszystkich wizyt apostolskich stawał się uniwersalnym rzecznikiem praw człowieka zwłaszcza prawa poszanowania jego godności. W Meksyku podczas pierwszej zagranicznej podróży powiedział, że „chcę być waszym głosem, głosem nie mogących mówić lub nie słyszanych”. W czasie kolejnych pielgrzymek przemawiał „w imieniu tych, którzy nie mogą się odezwać”. Obraz 41: JP z Matką Teresą Bardzo ważną formą ewangelizacji na rzecz ubogich jest niestrudzone wyróżnianie ludzi, którzy pomagają innym. Największym wyróżnieniem są beatyfikacje i kanonizacje osób, które poświęciły się walce z biedą. Ojciec Święty wyniósł na ołtarze całą rzeszę świadków miłosierdzia. Wśród tej rzeszy znaleźli się: Matka Teresa, Brat Albert, Faustyna 15: miłosierdzie.. „Słowa, które zmieniły świat”.(12)Obraz 42: JP ŁagiewnikiObraz 43: JP pozdrawia Taka była do świętości Jana Pawła II. Świętość uczynił programem własnego życia. Na początku pontyfikatu w jednym ze swych przemówień powiedział, że powierzona mu przez Chrystusa misja nie polega na niczym innym, jak tylko na uświęcaniu siebie i ludzi, na życiu zgodnym z Bożym planem zbawienia i na pomaganiu innym żyć według niego. Jan Paweł II to zadanie w swoim posługiwaniu w pełni zrealizował. Był i jest dla świata znakiem dobroci i miłości Boga, prawdziwym świadkiem Chrystusa i Jego Ewangelii, człowiekiem 44: JP we mgle Ojcze Święty, prosiłeś nas w Swoim Testamencie, aby po Twojej śmierci modlić się za Ciebie. Ojcze Święty nie zapomnieliśmy. My wdzięczni, chociaż może tej wdzięczności nie zawsze użyczaliśmy Ci za życia, modlimy się o szybką Twoją beatyfikację i kanonizację. Muzyka 16: (Psalm nadziei)Boże, włącz Jana Pawła II w poczet świętych Boże w Trójcy Przenajświętszej, dziękujemy Ci za to, że dałeś Kościołowi Papieża Jana Pawła II i sprawiłeś, że zajaśniała w nim Twoja ojcowska dobroć, chwała krzyża Chrystusa i blask Ducha miłości. On, zawierzając całkowicie Twojemu miłosierdziu i matczynemu wstawiennictwu Maryi, stał się żywym obrazem Jezusa Dobrego Pasterza, wskazując nam świętość, wysoką miarę życia chrześcijańskiego, jako drogę do osiągnięcia wiecznego zjednoczenia z Tobą. Udziel nam, za jego przyczyną, zgodnie z Twoją wolą, tej łaski, o którą prosimy, z nadzieją, że zostanie on rychło włączony w poczet Twoich świętych. 17: Barka Obraz 45: JP z wyciągniętą ręką,, Barka już odpłynęła”Barka już odpłynęła i cumuje w niebiesieć pełną ponad miarę Bóg odsłania Pawlezobacz jak świeci w mroku Twoja Jasna GóraKraków dzwonem Zygmunta w bramę nieba pukaTatry i Wybrzeże drogowskazem krzyżamówią że nie daremna była Twa naukatotus tuus powtarzałeś w każdej trudnej porzektóż bardziej jak nie matka rozumie i czekagdy przez Ostrą Bramę w niebo Jasnej Góryprowadzi czułym sercem każdego człowiekazobacz tam gdzie rzucałeś ziarna swego sercadziś jasno płoną świece modlitwy płomieniemświat zdumiony przystanął bo odkrył na nowoże radością się stało człowiecze cierpienieuczeni w piśmie Twoje obracają słowapróbują jeszcze mówić o ziemskich potrzebacha przez morze modlitwy co bije o sercebarka już odpłynęła za horyzont nieba...zdumieni wobec wielkiej tajemnicy Bogaprzystajemy na brzegu gdzie wiatr boży wiejea ci co zobaczyli że Bóg czyni cudaponiosą dalej z sobą Wiarę, Miłość i ŚwiętyJanie Pawle IIJeśli miłość do Ciebie, to bezgraniczna,Jeśli pamięć o Tobie, to na zawsze, A jeśli wiara,To taka jak Twoja:Zdolna góry przenosić,Ludzi jednoczyćZmieniać oblicze ziemi. Krzysztof Seweryn Wroński Muzyka ...Dzięki za serce Twe... Obraz 46: JP w niebie Opracowaniemgr Anna KrakowiakW programie wykorzystano następujące materiały:„Nasz Święty Jan Paweł II - ŚWIADECTWA CUDÓW”.
Ruszają zdjęcia do filmu „Nędzarz i madame” – o św. Albercie Chmielowskim. To kolejna po „Zerwanym kłosie” produkcja autorstwa wychowanków Wyższej Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Premiera filmu planowana jest na jesień przyszłego roku. Scenarzystą i reżyserem filmu jest Witold Ludwig. Jak podkreśla, film o św.
Scenariusz został napisany na obchody rocznicy Odzyskania Niepodległości przez Polskę. Aby uniknąć tradycyjnego schematu patriotycznego apelu, wybrano pewien zakres problematyki i skupiono się wyłącznie na Mazurku Dąbrowskiego. Tekst zawiera informacje z historii powstania Pieśni, wzmianki o tle historycznym, teksty literackie o charakterze patriotycznym, wypowiedzi młodzieży o Ojczyźnie. Zaznaczono w nim elementy muzyki, scenografii, wpleciono projekcję obrazów. SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI ROCZNICY ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI11 listopada 2002Scenografia: barwy narodowe Polski. Nazwiska: Jan Henryk Dąbrowski, Józef Wybicki, Karol Kniaziewicz, Michał Wielhorski-godło Polski-biało-czerwone kwiaty-ekran-rzutnik, slajdy z krajobrazami Polski1. Wprowadzenie sztandaru Narrator 1. (Paweł)Zwykle śpiewamy tylko jedna zwrotkę hymnu. Dziś mamy okazję wspólnego odśpiewania wszystkich. Jesteśmy przecież Polakami. Uczcijmy więc w ten sposób tę pieśń najpierwsza w nowożytnej historii naszego kraju, najwierniejszą towarzyszkę niedoli i świadka wszystkich radosnych chwil, pieśń – symbol. (słowa hymnu na ekranie, podkład muzyczny, śpiew prowadzi grupa)Narrator 2. (Paulina)Czymże jest ta pieśń? Śpiewamy ją na każdej uroczystości państwowej, towarzyszy sportowcom na olimpiadach. Nie raz widzieliście, kiedy płakali słuchając Mazurka Dąbrowskiego. Dlaczego budzi on takie emocje? Cóż w nim takiego?Czy wiemy o nim wystarczająco dużo, jak na prawdziwych patriotów przystało?Myślę, że dzisiejszy dzień – Rocznica Odzyskania Niepodległości – jest doskonałą okazją do poznania dziejów polskiego hymnu narodowego – pieśni nadziei i was proszę o uwagę – dla najbardziej uważnych – niespodzianka!Narrator 1. (Tomek Cugier) – podchodzi do półki ze - (czyta definicję ze słownika)Narrator hymn państwowy najpierw był żołnierską pieśnią patriotyczną, potem w okresie niewoli wysunął się na czoło polskich pieśni narodowych, bo chociaż z mapy Europy zniknęło polskie państwo - istniał przecież Legionów Polskich zagrzewała Polaków do walki o wyzwolenie, a śpiewana przez formacje polskie, powstające zarówno w kraju, jak i za granicą, doczekała się licznych 2. (Alan) (otwiera słownik i czyta)Trawestacja - rodzaj parodii polegający na przeróbce utworu poważnego na komiczny, z zachowaniem charakterystycznych elementów kompozycji stylu i treści lub utwór będący taką długich latach niewoli i walk wyzwoleńczych Polska odzyskała niepodległość w roku 1918. Wróciła na mapę Europy jako niezależne, suwerenne państwo. Uznając znaczenie tej "prostej piosenki żołnierskiej" w roku 1926 ogłoszono "Pieśń Legionów polskich" oficjalnym Hymnem Państwowym Rzeczypospolitej Polskiej". W latach II wojny światowej, kiedy narodowi polskiemu groziła zagłada "Mazurek Dąbrowskiego" przypominał Polakom walczącym na wszystkich frontach, że „Jeszcze Polaka nie zginęła, kiedy my żyjemy".Narrator odrodzonej ludowej Ojczyźnie najwyższe władze w czerwcu 1948 roku potwierdziły, że "Mazurek Dąbrowskiego” jest oficjalnym hymnem narodowym i jak brzmiała pierwotna wersja pieśni - zwiastunki szybkiego powrotu do kraju i wyzwolenia ojczyzny z 3. (Zuzia) (podkład muzyczny – mazurek na harfie)"Jeszcze Polska nie umarła,kiedy my żyjemy,co nam obca moc wydarła,szablą marsz DąbrowskiDo Polski z ziemi włoski,Za twoim przewodemZłączem się z Czarniecki do PoznaniaWracał się przez morzeDla ojczyzny ratowaniaPo szwedzkim marsz............Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,Będziem Polakami,Dał nam przykład Bonaparte,Jak zwyciężać marsz Dąbrowski...Uczeń 4. (Agnieszka)Niemiec, Moskal nie osiądzie,Gdy jąwszy pałaszaHasłem wszystkich zgoda będzieI ojczyzna marsz...Już tam ojciec do swej BasiMówi zapłakany:Słuchaj jeno, pono nasiBiją w to wszystkich jedne głosy:Dosyć tej niewoliMamy racławickie kosyKościuszkę Bóg brzmią słowa zrodzone z potrzeby wolności. A droga do niej była długa i powstania kościuszkowskiego i trzeci rozbiór Polski w 1795 roku położył kres reformom społecznym, zmierzającym do naprawy Rzeczypospolitej Polskiej i dążeniem patriotów do uratowania jej niepodległego bytu. Do tych, którzy nie zwątpili w możliwość odzyskania niepodległości należeli: generał Jan Henryk Dąbrowski, poseł Józef Wybicki, prawnik Franciszek Barss, generał Michał Wielhorski i wielu innych, którzy przedostali się potajemnie z kraj do porozumieniu z innymi patriotami generał Jan Henryk Dąbrowski zaproponował rządowi francuskiemu utworzenie Legionów Polskich. Bonaparte, mający trudności z naborem do armii, powierzył Dąbrowskiemu misję przeprowadzenia zaciągu Polaków do Legionów Polskich posiłkujacych Dąbrowski - nie zawiódł. Do Mediolanu - stolicy Rzeczypospolitej Lombardzkiej, gdzie mieściła się kwatera główna Legionów, przybywali pierwsi ochotnicy. Wkrótce Dąbrowski miał pod swoją komendą siedem tysięcy ludzi. Przywdział żołnierzy w polskie granatowe mundury, z wyłogami w kolorach odmiennych dla każdej formacji i zaczął z nich tworzyć karną i wyćwiczoną Francji przybyło wielu polskich oficerów, a wśród nich przyszły twórca Pieśni Legionów - Józef najmłodszych lat odznaczał się gorącym patriotyzmem, a żywy temperament rzucał go w wir wypadków ściśle wiążąc losy wielkiego Polaka ze prawą zagrożonego kraju. Józef Wybicki był prawnikiem, posłem na sejm, dyplomatą, pisarzem, poetą, dramaturgiem, publicystą i dla ojczyzny i narodu. O matce ojczyźnie tak pisał w swojej operze "Polka"Uczeń 4. (Agnieszka) (podkład muzyczny – polonez Chopina)Matki ojczyzny miłością zajęciOdważmy życia, by ją można dawny Polak, co nie pragnął więcejTylko żyć wolnym i wolnym właśnie Wybicki oddany przyjaciel Dąbrowskiego stał się także współtwórcą Legionów. 16 kwietnia 1707 roku napisał odezwę "Do wszystkich współrodaków w kraju", nawołującą, by w zgodzie i jedności czynili starania o odzyskanie niepodległości spotkał się z Dąbrowskim w Reggio- Emilia, powitany zarządzonym na jego cześć przeglądem wzruszyła defilada polskich żołnierzy w narodowych mundurach. Zachwyciła go orkiestra pułkowa, która zagrała "Marsza dla Legionów polskich". W kilka dni po defiladzie Napoleon rozkazał Dąbrowskiemu przenieść kwaterę do Mediolanu. Na wieść o tym władze miasta Reggio-Emilia postanowiły pożegnać uroczyście generała. Ta podniosła atmosfera natchnęła Wybickiego. Pragnął dać wyraz uczuciom nadziei, jakie wiązano z Legionami Polskimi, a także uczcić ich przez siebie pieśń zaśpiewał Wybicki na owym pożegnalnym zebraniu starszyzny legionowej. Została przyjęta z gorącym aplauzem. Proste słowa i swojska melodia od razu przypadły do serca nie tylko oficerom ale i żołnierzom. Nie przypuszczał zapewne generał w dniu, kiedy pierwszy raz usłyszał Mazurka z ust jego twórcy, a swego przyjaciela, ze rozsławi on po wsze czasy jego ta stała się pokrzepieniem wszystkich polskich serc, zachętą do wytrwania, wezwaniem do walki. Maria Wysłuchowa, publicystka i dziennikarka pod koniec XIX wieku pisze:Uczeń 2. (Daria) (Sonata księżycowa)Leci ta pieśń cudna (...) przez góry na północ. Nie zatrzymać jej czatom granicznym ani murom, nie uwięzić czarodziejki! Wróciła do ojczyzny i uwija się niby jaskółka. Leje balsam kojący w duszę starca, zapala serce młodzieńca wichrem błyskawicznym, unosi go pod słoneczne niebo Italii, na pola bitew. By siła zbrojna Legionów wciąż Mazurek Dąbrowskiego w arystokratycznych salonach, szlacheckich dworkach, mieszczańskich domach i chłopskich jak to bywa z każdą popularną pieśnią, również i ta miała już od początku wiele różnych odmian i parafraz – żartobliwych, poważnych. Niektóre zmiany zachowały się do melodię Mazurka powstały piosenki śpiewne przez 5. (Kamila)(podkład hymnu na cymbałach)Już to ziomek pilnie słucha,Czy taraban ryczyWalecznego pełen duchaKażdy moment marsz DąbrowskiZ ziemi włoskiej do Polski,Przyłączyć się radaTysięczna Polaka, czy SarmatyBedziem imię nosićByle w gronie naszych bratyMiłą wolność marsz DąbrowskiZ ziemi włoskiej do polskiNaród na cię czekaPrzyjdź z prawem innej pieśni Młodzieży, napisanej przez Adama Boruckiego czytamy:Uczeń 2. (Alan)(podkład na dzwonkach)Jeszcze Polska nie zginęłaKiedy młodzież młodość nie minęłaGdy w niej serce marsz młodzieżyPrzodem – jak twoim przewodemBędziem znów Mazurkowi złożyli Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Zygmunt Krasicki, którzy w swych utworach uwiecznili legendę Mazurka stulecie narodzin Mazurka Stanisław Witkiewicz na obchodach w Krakowie powiedział: „Jeszcze Polska nie zginęła” to najświętsze i najdonioślejsze słowa, jakie od stu lat usta polskie I wojny światowej ożywił nadzieje Polaków na odzyskanie niepodległości. Trzy państwa zaborcze wystąpiły przeciwko sobie. W szeregach ich armii, przyodziani w obce mundury stanęli naprzeciw siebie Polacy. Edward Słoński w wierszu „Ta, co nie zginęła” pisał:Uczeń 4. (Denis)(podkład muzyczny Chopina)Rozdzielił nas mój bracie zły los i trzyma dwóch wrogich sobie szańcach patrzymy śmierci w okopach pełnych jęku, wsłuchani w armat huk,Stoimy na wprost siebie: ja – wróg twój, ty – mój płacze, ziemia płacze, świat cały w ogniu dwóch wrogich sobie szańcach stoimy ja i wciąż na jawie widzę i co noc mi się śni,Ze ta, co nie zginęła, wyrośnie z naszej koniec wojny propozycji na temat wyboru hymnu narodowego było wiele, między innymi: pieśń „Boże cos Polskę”, „Warszawianka”, „Rota”. Większość społeczeństwa opowiedziała się jednak za Mazurkiem hymnu narodowego rozstrzygnęła się dopiero w kilka lat po odzyskaniu niepodległości. Tekst i melodia hymnu została ogłoszona jako oficjalny hymn narodowy w 1927 odpowiedzieć sobie na pytanie, co znaczy być Polakiem – patriotą i dlaczego nasz hymn budzi w nas takie co na ten temat sądzą wasi rówieśnicy:( w trakcie przezrocza)(Weronika) (Pożegnanie ojczyzny – Polonez Ogińskiego)Moja ojczyzna jest dla mnie przede wszystkim domem, krajem mojego dzieciństwa. Tutaj się wychowywałam i mieszkam. Nie wyobrażam sobie, przynajmniej teraz, życia gdzieś za granicą, z dala od korzeni i rodziny. W Polsce mieszkam od urodzenia. Od samego początku uczyłam się o moim kraju, jak nasi przodkowie walczyli w obronie naszej ojczyzny, z wiarą w lepszą przyszłość i niezależność. Szanuję mój kraj, jestem dumna, ze jestem Polką i ze Polska to moja ojczyzna. (Kuba)Dla mnie krajem ojczystym jest Rzeczpospolita Polska. W niej się urodziłem z rodziców będących Polakami. Jestem pełnoprawnym obywatelem Polski, wobec tego obowiązująmnie wszelkie prawa i obowiązki tego kraju. Uczę się w polskiej szkole w ojczystymjęzyku. Poznaję tradycję oraz historię narodu polskiego, po to, aby mieć świadomość natemat tego, co mnie łączy z tym państwem i narodem. Jestem wychowany zgodnie zpolską tradycją i obyczajami. Bycie Polakiem to dla mnie przekazywanie z pokolenia napokolenia rodzinnych, kulturowych i narodowych tradycji; to także legitymowanie się flagączy godłem narodowym poza granicami Polski, to także uczenie języka polskiego ludziinnej narodowości. Bardzo podoba mi się sentencja Seneki, która brzmi: "Ojczyznę kochasię nie dlatego, że wielka, ale dlatego, że własna".(Ania Kubera)Kraj ojczysty jest dla mnie domem, w którym. zawsze czuję się _bezpiecznie. Wiem, że jeżeli byłabym zmuszona wyjechać poza granice państwa, tęskniłabym i nie czułabym się dobrze. W Polsce mam rodzinę i wielu przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć. Tu mieszkam, uczę się i wychowałam. Wiem, ze zawsze mogę szczęśliwa powracać z podróży do ojczyzny. (Klaudia)Dla mnie jako patriotki mój kraj jest miejscem, gdzie się urodziłam i wychowuję. Staramsię godnie reprezentować jego barwy, w każdym zakątku bronić go. Flaga Polski jest dla mnie światełkiem na końcu ciemnego tunelu, a hymn "Mazurek Dąbrowskiego" - głosem, który mną pokieruje, gdy nie będę mogła się odnaleźć. Znaczy to dla mnie tyle, ile to, kim jestem. Urodziłam się w Polsce, moi rodzice są Polakami i moje dzieci będą Polakami. Polska jest moim domem. Tu mieszkam, uczę się, bawię i robię wszystko to, na co mam ochotę. Bycie Polką znaczy dla mnie bardzo dużo. Wiem skąd pochodzę. Nie jestem byle kim. Polska jest czymś i ja jestem kimś. Polska jest moją matką. Jeśli coś dotyczy jej, to tak samo jakby dotyczyło czym dla was jest Polska? (piosenka – śpiewa zespół z 6a z muzyką)Pytasz mnie, co właściwie cię tu trzyma,Mówisz mi, że nad Polską szare mnie, czy rodzina, czy dziewczyna,I cóż ja, i cóż ja odpowiem ci?Może to ten szczególny kolor nieba,Może to tu przeżytych tyle to ten pszeniczny zapach chleba,Może to pochylone strzechy Może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach,Może przed domem ten wiosenny zapach bzów,Może bociany co wracają tu do gniazda,Coś, co każe im powracać to zapomniana dawno gdzieś muzyka,Może melodia, która w sercu cicho brzmi?Może mazurki, może walce Fryderyka,Może nadzieja doczekania lepszych mi, ze inaczej żyją ludzie,Mówisz mi, że gdzieś ludzie żyją mi krótki sierpień, długi grudzień,Mówisz mi długie noce, krótkie mi, słuchaj stary –jedno życie,Mówisz mi – spakuj rzeczy wyjedź mi wstań i spakuj się o świcie,Czy to warto tak pod górę, tak pod Może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach...Narrator teraz dla bardzo uważnych – niespodzianka. Za chwilę chętni uczniowie otrzymają kartki na których znajduje się kilka pytań dotyczących Mazurka Dąbrowskiego. Odpowiedzcie na nie, podpiszcie kartki i wrzućcie je do skrzynki znajdującej się w bibliotece. Czekamy do .........................Dla najlepszego uczestnika – Paradowska, Agata Łogin-SzczepańskaUmieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych: zmiany@ największy w Polsce katalog szkół- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> (w zakładce "Nauka").
Módlmy się: Boże bogaty w miłosierdzie, Ty sprawiłeś, że św. Brat Albert dostrzegł w najbardziej wydziedziczonych znieważone Oblicze Twego Syna, spraw łaskawie, abyśmy za Jego przykładem stali się braćmi wszystkich potrzebujących, służąc im miłosiernym czynem. Przez Chrystusa Pana naszego. Gra Tumska o św. Adamie Chmielowskim okazała się doskonałym, kreatywnym sposobem na poznanie tej niezwykłej postaci. W sobotę 23 września w ramach XX Dolnośląskiego Festiwalu Nauki na Ostrowie Tumskim Papieski Wydział Teologiczny przeprowadził grę: "Piękno człowieka: piękno sztuki i piękno miłości. Brat Albert (Adam Chmielowski) jako nauczyciel uważności, twórczości i bezinteresownej pomocy". Na pomysł takiego rodzaju aktywnego poznania unikatowej i świętej postaci Brata Alberta wpadła dr Agnieszka Lisiecka-Bednarczyk z Katedry Historii Pedagogiki PWT, która stworzyła także scenariusz gry. W organizację i realizację włączyli się pracownicy Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta we Wrocławiu, studentki III roku pedagogiki PWT oraz słuchacze z Centrum Kształcenia Ustawicznego. Gra nie tylko dotyczyła osoby AdamaChmielowskiego, ale także w założeniu pogłębiała umiejętności rozwiązywania wyzwań komunikacyjnych. Poszczególne zadania wymagały kreatywności i własnej twórczości oraz integracji podczas pracy w grupie. Mimo że dzień okazał się deszczowy, na starcie Gry Tumskiej stanęli uczniowie Szkoły Podstawowej z Czernej oraz harcerki Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Każda drużyna otrzymała specjalną kartę, na której zbierała punkty za wykonanie zadania. Te z kolei poruszały trzy płaszczyzny. Po pierwsze uważność, która cechowała Brata Alberta. Jako malarz potrafił bowiem długo obserwować ludzi, ich twarze, otaczającą przyrodę. Dalej twórczość - każdy z nas posiada pewne zdolności twórcze, jednak rozwijanie talentu to czasami ciężka praca, codzienne zmagania z techniką itd. Wiedział o tym Adam Chmielowski, który swoją pasję rozwijał, studiował. Przeznaczał wiele czasu na przygotowanie i malowanie obrazów. I po trzecie: bezinteresowna pomoc. Pomaganie innym i obdarowywanie najbliższych może sprawiać wiele radości. Święty Brat Albert pokazuje nam, jak pomagać dobrze, autentycznie, nie tylko z litości czy z powodu wyrzutów sumienia. Po wykonaniu zadań uczestnicy udali się na słodki poczęstunek oraz kawę i herbatę przygotowane przez PWT. W sali można było obejrzeć twórczość bezdomnych - podopiecznych Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. Gdy obie drużyny zakończyły rozwiązywać zadania, Marek Oktaba z Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta wygłosił podsumowującą prelekcję o głównym bohaterze Gry Tumskiej. Cała inicjatywa doskonale wpisała się w obchodzony obecnie w Kościele katolickim (od 25 grudnia 2016 do 25 grudnia 2017 r.) Rok św. Brata Alberta. « ‹ 1 › » oceń artykuł
Scenariusz przedstawienia ,,Stop dopalaczom" Scena 1 (Wchodzi na scenę smutna dziewczynka z plecakiem na plecach) muzyka w tle- refren piosenki " Miłość rośnie wokół nas" z filmu Król Lew. KASIA :I znowu to samo! Co ja mam robić? Jeszcze nigdy nie czułam się aż tak samotna. Ktoś pięknie śpiewa o miłości, tere-fere, miłość!
Szkolny konkurs o życiu i dziele św. brata Alberta ChmielowskiegoImię i nazwisko........................................1. Kiedy i gdzie urodził się św. brat Albert Chmielowski ? Zaznacz właściwą odpowiedź:a) w Krakowieb) we Lwowiec) w Igołomi2. Jaki uszczerbek na zdrowiu poniósł uczestnicząc w Powstaniu Styczniowym? ........................................3. Jak nazywało się zgromadzenie zakonne, do którego wstąpił roku? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a) Franciszkanieb) Jezuicic) Karmelici4. Na jakiej regule oparł założone przez siebie zgromadzenia?........................................5. Jak nazywają się założone przez św. brata Alberta zgromadzenia?................................................................................6. Dokończ zdanie: Malarstwo, a zwłaszcza malarstwo o tematyce religijnej stało się dla brata Alberta........................................ 7. Jakim odznaczeniem prezydent Polski Ignacy Mościcki uhonorował brata Alberta Chmielowskiego? Wskaż właściwą odpowiedź:a) Virtuti Militarib) Krzyż Zasługi z Mieczamic) Wielka Wstęga Orderu Polonia Restituta8. Kogo przedstawia obraz „ Ecce Homo”? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a)Pana Jezusab) św. Pawłac) św. Piotra9. Dokończ zdanie: Obraz Ecce Homo jest świadectwem wewnętrznej przemiany Adama Chmielowskiego w........................................10. Wskaż trzy charakterystyczne cechy malarstwa św. Brata Alberta:a) nastrojowośćb) naturalnośćc) tematyka wojennad) tematyka religijna11. Jaką tragedię Adam Chmielowski przeżył w wieku 8 lat?........................................ jakiego wydarzenia z Ewangelii nawiązuje obraz „Ecce Homo”? ........................................ jedną właściwą odpowiedź. Służbę na rzecz ubogich brat Albert uważał za:a) karę za grzechyb) formę kultu męki Pana Jezusac) pracę wynikającą ze współczucia innym14. Gdzie i kiedy odbyła się kanonizacja brata Alberta Chmielowskiego?a) w Krakowie – 1985 we Lwowie – 1918 w Rzymie – 1989 Jaki tytuł nosi sztuka nawiązująca do życia św. brata Alberta? Kto jest jej autorem?........................................16. Co i dla kogo robił św. brat Albert ?Wskaż dwie właściwe zakładał szkoły dla dzieci i młodzieżyb) organizował pracę dla bezrobotnychc) zakładał domy opieki dla sierot, osób starszych i chorych17. Jaką pamiątkę wręczyła Adamowi Chmielowskiemu matka w chwili śmierci?........................................18. Jak nazywał się słynny polski malarz,(podaj imię i nazwisko), któremu młody Adam podarował najważniejszą swoją pamiątkę po matce?........................................19. Wymień trzy miasta, w których A. Chmielowski studiował malarstwo?a)........................................b)........................................c)........................................ odpowiednie wyrazy w miejsce się coraz bardziej posłudze................................... brat Albert stopniowo rezygnował z ........................................Karierę ................................. poświęcił dla Boga i ........................................ Suma punktów:Odpowiedzi do Kiedy i gdzie urodził się św. brat Albert Chmielowski ?Zaznacz właściwą odpowiedź:a) w Krakowieb) we Lwowiec) w Igołomii2. Jaki uszczerbek na zdrowiu poniósł uczestnicząc w Powstaniu Styczniowym? Amputowano mu nogę (na żywca).3. Jak nazywało się zgromadzenie zakonne, do którego wstąpił roku? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a) Franciszkanieb) Jezuicic) Karmelici4. Na jakiej regule oparł założone przez siebie zgromadzenia?Założone przez siebie zgromadzenia oparł na regule św. Jak nazywają się założone przez św. brata Alberta zgromadzenia?Zgromadzenie Braci Albertynów i Zgromadzenie Sióstr Dokończ zdanie: Malarstwo, a zwłaszcza malarstwo o tematyce religijnej stało się dla brata Alberta drogą do Boga. 7. Jakim odznaczeniem prezydent Polski Ignacy Mościcki uhonorował brata Alberta Chmielowskiego? Wskaż właściwą odpowiedź:a) Virtuti Militarib) Krzyż Zasługi z Mieczamic) Wielka Wstęga Orderu Polonia Restituta8. Kogo przedstawia obraz „ Ecce Homo”? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a)Pana Jezusab) św. Pawłac) św. Piotra9. Dokończ zdanie: Obraz Ecce Homo jest świadectwem wewnętrznej przemiany Adama Chmielowskiego w brata Wskaż trzy charakterystyczne cechy malarstwa św. Brata Alberta:a) nastrojowośćb) naturalnośćc) tematyka wojennad) tematyka religijna11. Jaką tragedię Adam Chmielowski przeżył w wieku 8 lat?Przeżył śmierć jakiego wydarzenia z Ewangelii nawiązuje obraz „Ecce Homo”? Do sądu u Piłata. jedną właściwą odpowiedź. Służbę na rzecz ubogich brat Albert uważał za:a) karę za grzechyb) formę kultu męki Pana Jezusac) pracę wynikającą ze współczucia innym14. Gdzie i kiedy odbyła się kanonizacja brata Alberta Chmielowskiego?a) w Krakowie – we Lwowie – 1918 w Rzymie – 1989 Jaki tytuł nosi sztuka nawiązująca do życia św. brata Alberta? Kto jest jej autorem?Sztuka „Brat naszego Boga” autorstwa św. Jana Pawła Co i dla kogo robił św. brat Albert ?Wskaż dwie właściwe zakładał szkoły dla dzieci i młodzieżyb) organizował pracę dla bezrobotnychc) zakładał domy opieki dla sierot, osób starszych i chorych17. Jaką pamiątkę wręczyła Adamowi Chmielowskiemu matka w chwili śmierci?Obrazek Matki Boskiej Jak nazywał się słynny polski malarz,(podaj imię i nazwisko), któremu młody Adam podarował najważniejszą swoją pamiątkę po matce?Józef Chełmoński19. Wymień trzy miasta, w których A. Chmielowski studiował malarstwo?a) Paryżb) Warszawac) odpowiednie wyrazy w miejsce się coraz bardziej posłudze ubogim brat Albert stopniowo rezygnował z uprawiania sztuki malarskiej. Karierę malarską poświęcił dla Boga i ludzi. Suma punktów:Odpowiedzi do Kiedy i gdzie urodził się św. brat Albert Chmielowski ?Zaznacz właściwą odpowiedź:a) w Krakowieb) we Lwowiec) w Igołomii2. Jaki uszczerbek na zdrowiu poniósł uczestnicząc w Powstaniu Styczniowym? Amputowano mu nogę (na żywca).3. Jak nazywało się zgromadzenie zakonne, do którego wstąpił roku? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a) Franciszkanieb) Jezuicic) Karmelici4. Na jakiej regule oparł założone przez siebie zgromadzenia?Założone przez siebie zgromadzenia oparł na regule św. Jak nazywają się założone przez św. brata Alberta zgromadzenia?Zgromadzenie Braci Albertynów i Zgromadzenie Sióstr Dokończ zdanie: Malarstwo, a zwłaszcza malarstwo o tematyce religijnej stało się dla brata Alberta drogą do Boga. 7. Jakim odznaczeniem prezydent Polski Ignacy Mościcki uhonorował brata Alberta Chmielowskiego? Wskaż właściwą odpowiedź:a) Virtuti Militarib) Krzyż Zasługi z Mieczamic) Wielka Wstęga Orderu Polonia Restituta8. Kogo przedstawia obraz „ Ecce Homo”? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a)Pana Jezusab) św. Pawłac) św. Piotra9. Dokończ zdanie: Obraz Ecce Homo jest świadectwem wewnętrznej przemiany Adama Chmielowskiego w brata Wskaż trzy charakterystyczne cechy malarstwa św. Brata Alberta:a) nastrojowośćb) naturalnośćc) tematyka wojennad) tematyka religijna11. Jaką tragedię Adam Chmielowski przeżył w wieku 8 lat?Przeżył śmierć jakiego wydarzenia z Ewangelii nawiązuje obraz „Ecce Homo”? Do sądu u Piłata. jedną właściwą odpowiedź. Służbę na rzecz ubogich brat Albert uważał za:a) karę za grzechyb) formę kultu męki Pana Jezusac) pracę wynikającą ze współczucia innym14. Gdzie i kiedy odbyła się kanonizacja brata Alberta Chmielowskiego?a) w Krakowie – we Lwowie – 1918 w Rzymie – 1989 Jaki tytuł nosi sztuka nawiązująca do życia św. brata Alberta? Kto jest jej autorem?Sztuka „Brat naszego Boga” autorstwa św. Jana Pawła Co i dla kogo robił św. brat Albert ?Wskaż dwie właściwe zakładał szkoły dla dzieci i młodzieżyb) organizował pracę dla bezrobotnychc) zakładał domy opieki dla sierot, osób starszych i chorych17. Jaką pamiątkę wręczyła Adamowi Chmielowskiemu matka w chwili śmierci?Obrazek Matki Boskiej Jak nazywał się słynny polski malarz,(podaj imię i nazwisko), któremu młody Adam podarował najważniejszą swoją pamiątkę po matce?Józef Chełmoński19. Wymień trzy miasta, w których A. Chmielowski studiował malarstwo?a) Paryżb) Warszawac) odpowiednie wyrazy w miejsce się coraz bardziej posłudze ubogim brat Albert stopniowo rezygnował z uprawiania sztuki malarskiej. Karierę malarską poświęcił dla Boga i ludzi. Suma punktów:Odpowiedzi do Kiedy i gdzie urodził się św. brat Albert Chmielowski ?Zaznacz właściwą odpowiedź:a) w Krakowieb) we Lwowiec) w Igołomii2. Jaki uszczerbek na zdrowiu poniósł uczestnicząc w Powstaniu Styczniowym? Amputowano mu nogę (na żywca).3. Jak nazywało się zgromadzenie zakonne, do którego wstąpił roku? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a) Franciszkanieb) Jezuicic) Karmelici4. Na jakiej regule oparł założone przez siebie zgromadzenia?Założone przez siebie zgromadzenia oparł na regule św. Jak nazywają się założone przez św. brata Alberta zgromadzenia?Zgromadzenie Braci Albertynów i Zgromadzenie Sióstr Dokończ zdanie: Malarstwo, a zwłaszcza malarstwo o tematyce religijnej stało się dla brata Alberta drogą do Boga. 7. Jakim odznaczeniem prezydent Polski Ignacy Mościcki uhonorował brata Alberta Chmielowskiego? Wskaż właściwą odpowiedź:a) Virtuti Militarib) Krzyż Zasługi z Mieczamic) Wielka Wstęga Orderu Polonia Restituta8. Kogo przedstawia obraz „ Ecce Homo”? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a)Pana Jezusab) św. Pawłac) św. Piotra9. Dokończ zdanie: Obraz Ecce Homo jest świadectwem wewnętrznej przemiany Adama Chmielowskiego w brata Wskaż trzy charakterystyczne cechy malarstwa św. Brata Alberta:a) nastrojowośćb) naturalnośćc) tematyka wojennad) tematyka religijna11. Jaką tragedię Adam Chmielowski przeżył w wieku 8 lat?Przeżył śmierć jakiego wydarzenia z Ewangelii nawiązuje obraz „Ecce Homo”? Do sądu u Piłata. jedną właściwą odpowiedź. Służbę na rzecz ubogich brat Albert uważał za:a) karę za grzechyb) formę kultu męki Pana Jezusac) pracę wynikającą ze współczucia innym14. Gdzie i kiedy odbyła się kanonizacja brata Alberta Chmielowskiego?a) w Krakowie – we Lwowie – 1918 w Rzymie – 1989 Jaki tytuł nosi sztuka nawiązująca do życia św. brata Alberta? Kto jest jej autorem?Sztuka „Brat naszego Boga” autorstwa św. Jana Pawła Co i dla kogo robił św. brat Albert ?Wskaż dwie właściwe zakładał szkoły dla dzieci i młodzieżyb) organizował pracę dla bezrobotnychc) zakładał domy opieki dla sierot, osób starszych i chorych17. Jaką pamiątkę wręczyła Adamowi Chmielowskiemu matka w chwili śmierci?Obrazek Matki Boskiej Jak nazywał się słynny polski malarz,(podaj imię i nazwisko), któremu młody Adam podarował najważniejszą swoją pamiątkę po matce?Józef Chełmoński19. Wymień trzy miasta, w których A. Chmielowski studiował malarstwo?a) Paryżb) Warszawac) odpowiednie wyrazy w miejsce się coraz bardziej posłudze ubogim brat Albert stopniowo rezygnował z uprawiania sztuki malarskiej. Karierę malarską poświęcił dla Boga i ludzi. Suma punktów:Odpowiedzi do Kiedy i gdzie urodził się św. brat Albert Chmielowski ?Zaznacz właściwą odpowiedź:a) w Krakowieb) we Lwowiec) w Igołomii2. Jaki uszczerbek na zdrowiu poniósł uczestnicząc w Powstaniu Styczniowym? Amputowano mu nogę (na żywca).3. Jak nazywało się zgromadzenie zakonne, do którego wstąpił roku? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a) Franciszkanieb) Jezuicic) Karmelici4. Na jakiej regule oparł założone przez siebie zgromadzenia?Założone przez siebie zgromadzenia oparł na regule św. Jak nazywają się założone przez św. brata Alberta zgromadzenia?Zgromadzenie Braci Albertynów i Zgromadzenie Sióstr Dokończ zdanie: Malarstwo, a zwłaszcza malarstwo o tematyce religijnej stało się dla brata Alberta drogą do Boga. 7. Jakim odznaczeniem prezydent Polski Ignacy Mościcki uhonorował brata Alberta Chmielowskiego? Wskaż właściwą odpowiedź:a) Virtuti Militarib) Krzyż Zasługi z Mieczamic) Wielka Wstęga Orderu Polonia Restituta8. Kogo przedstawia obraz „ Ecce Homo”? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a)Pana Jezusab) św. Pawłac) św. Piotra9. Dokończ zdanie: Obraz Ecce Homo jest świadectwem wewnętrznej przemiany Adama Chmielowskiego w brata Wskaż trzy charakterystyczne cechy malarstwa św. Brata Alberta:a) nastrojowośćb) naturalnośćc) tematyka wojennad) tematyka religijna11. Jaką tragedię Adam Chmielowski przeżył w wieku 8 lat?Przeżył śmierć jakiego wydarzenia z Ewangelii nawiązuje obraz „Ecce Homo”? Do sądu u Piłata. jedną właściwą odpowiedź. Służbę na rzecz ubogich brat Albert uważał za:a) karę za grzechyb) formę kultu męki Pana Jezusac) pracę wynikającą ze współczucia innym14. Gdzie i kiedy odbyła się kanonizacja brata Alberta Chmielowskiego?a) w Krakowie – we Lwowie – 1918 w Rzymie – 1989 Jaki tytuł nosi sztuka nawiązująca do życia św. brata Alberta? Kto jest jej autorem?Sztuka „Brat naszego Boga” autorstwa św. Jana Pawła Co i dla kogo robił św. brat Albert ?Wskaż dwie właściwe zakładał szkoły dla dzieci i młodzieżyb) organizował pracę dla bezrobotnychc) zakładał domy opieki dla sierot, osób starszych i chorych17. Jaką pamiątkę wręczyła Adamowi Chmielowskiemu matka w chwili śmierci?Obrazek Matki Boskiej Jak nazywał się słynny polski malarz,(podaj imię i nazwisko), któremu młody Adam podarował najważniejszą swoją pamiątkę po matce?Józef Chełmoński19. Wymień trzy miasta, w których A. Chmielowski studiował malarstwo?a) Paryżb) Warszawac) odpowiednie wyrazy w miejsce się coraz bardziej posłudze ubogim brat Albert stopniowo rezygnował z uprawiania sztuki malarskiej. Karierę malarską poświęcił dla Boga i ludzi. Suma punktów:Odpowiedzi do Kiedy i gdzie urodził się św. brat Albert Chmielowski ?Zaznacz właściwą odpowiedź:a) w Krakowieb) we Lwowiec) w Igołomii2. Jaki uszczerbek na zdrowiu poniósł uczestnicząc w Powstaniu Styczniowym? Amputowano mu nogę (na żywca).3. Jak nazywało się zgromadzenie zakonne, do którego wstąpił roku? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a) Franciszkanieb) Jezuicic) Karmelici4. Na jakiej regule oparł założone przez siebie zgromadzenia?Założone przez siebie zgromadzenia oparł na regule św. Jak nazywają się założone przez św. brata Alberta zgromadzenia?Zgromadzenie Braci Albertynów i Zgromadzenie Sióstr Dokończ zdanie: Malarstwo, a zwłaszcza malarstwo o tematyce religijnej stało się dla brata Alberta drogą do Boga. 7. Jakim odznaczeniem prezydent Polski Ignacy Mościcki uhonorował brata Alberta Chmielowskiego? Wskaż właściwą odpowiedź:a) Virtuti Militarib) Krzyż Zasługi z Mieczamic) Wielka Wstęga Orderu Polonia Restituta8. Kogo przedstawia obraz „ Ecce Homo”? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a)Pana Jezusab) św. Pawłac) św. Piotra9. Dokończ zdanie: Obraz Ecce Homo jest świadectwem wewnętrznej przemiany Adama Chmielowskiego w brata Wskaż trzy charakterystyczne cechy malarstwa św. Brata Alberta:a) nastrojowośćb) naturalnośćc) tematyka wojennad) tematyka religijna11. Jaką tragedię Adam Chmielowski przeżył w wieku 8 lat?Przeżył śmierć jakiego wydarzenia z Ewangelii nawiązuje obraz „Ecce Homo”? Do sądu u Piłata. jedną właściwą odpowiedź. Służbę na rzecz ubogich brat Albert uważał za:a) karę za grzechyb) formę kultu męki Pana Jezusac) pracę wynikającą ze współczucia innym14. Gdzie i kiedy odbyła się kanonizacja brata Alberta Chmielowskiego?a) w Krakowie – we Lwowie – 1918 w Rzymie – 1989 Jaki tytuł nosi sztuka nawiązująca do życia św. brata Alberta? Kto jest jej autorem?Sztuka „Brat naszego Boga” autorstwa św. Jana Pawła Co i dla kogo robił św. brat Albert ?Wskaż dwie właściwe zakładał szkoły dla dzieci i młodzieżyb) organizował pracę dla bezrobotnychc) zakładał domy opieki dla sierot, osób starszych i chorych17. Jaką pamiątkę wręczyła Adamowi Chmielowskiemu matka w chwili śmierci?Obrazek Matki Boskiej Jak nazywał się słynny polski malarz,(podaj imię i nazwisko), któremu młody Adam podarował najważniejszą swoją pamiątkę po matce?Józef Chełmoński19. Wymień trzy miasta, w których A. Chmielowski studiował malarstwo?a) Paryżb) Warszawac) odpowiednie wyrazy w miejsce się coraz bardziej posłudze ubogim brat Albert stopniowo rezygnował z uprawiania sztuki malarskiej. Karierę malarską poświęcił dla Boga i ludzi. Suma punktów:Odpowiedzi do Kiedy i gdzie urodził się św. brat Albert Chmielowski ?Zaznacz właściwą odpowiedź:a) w Krakowieb) we Lwowiec) w Igołomii2. Jaki uszczerbek na zdrowiu poniósł uczestnicząc w Powstaniu Styczniowym? Amputowano mu nogę (na żywca).3. Jak nazywało się zgromadzenie zakonne, do którego wstąpił roku? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a) Franciszkanieb) Jezuicic) Karmelici4. Na jakiej regule oparł założone przez siebie zgromadzenia?Założone przez siebie zgromadzenia oparł na regule św. Jak nazywają się założone przez św. brata Alberta zgromadzenia?Zgromadzenie Braci Albertynów i Zgromadzenie Sióstr Dokończ zdanie: Malarstwo, a zwłaszcza malarstwo o tematyce religijnej stało się dla brata Alberta drogą do Boga. 7. Jakim odznaczeniem prezydent Polski Ignacy Mościcki uhonorował brata Alberta Chmielowskiego? Wskaż właściwą odpowiedź:a) Virtuti Militarib) Krzyż Zasługi z Mieczamic) Wielka Wstęga Orderu Polonia Restituta8. Kogo przedstawia obraz „ Ecce Homo”? Zaznacz jedną właściwą odpowiedź:a)Pana Jezusab) św. Pawłac) św. Piotra9. Dokończ zdanie: Obraz Ecce Homo jest świadectwem wewnętrznej przemiany Adama Chmielowskiego w brata Wskaż trzy charakterystyczne cechy malarstwa św. Brata Alberta:a) nastrojowośćb) naturalnośćc) tematyka wojennad) tematyka religijna11. Jaką tragedię Adam Chmielowski przeżył w wieku 8 lat?Przeżył śmierć jakiego wydarzenia z Ewangelii nawiązuje obraz „Ecce Homo”? Do sądu u Piłata. jedną właściwą odpowiedź. Służbę na rzecz ubogich brat Albert uważał za:a) karę za grzechyb) formę kultu męki Pana Jezusac) pracę wynikającą ze współczucia innym14. Gdzie i kiedy odbyła się kanonizacja brata Alberta Chmielowskiego?a) w Krakowie – we Lwowie – 1918 w Rzymie – 1989 Jaki tytuł nosi sztuka nawiązująca do życia św. brata Alberta? Kto jest jej autorem?Sztuka „Brat naszego Boga” autorstwa św. Jana Pawła Co i dla kogo robił św. brat Albert ?Wskaż dwie właściwe zakładał szkoły dla dzieci i młodzieżyb) organizował pracę dla bezrobotnychc) zakładał domy opieki dla sierot, osób starszych i chorych17. Jaką pamiątkę wręczyła Adamowi Chmielowskiemu matka w chwili śmierci?Obrazek Matki Boskiej Jak nazywał się słynny polski malarz,(podaj imię i nazwisko), któremu młody Adam podarował najważniejszą swoją pamiątkę po matce?Józef Chełmoński19. Wymień trzy miasta, w których A. Chmielowski studiował malarstwo?a) Paryżb) Warszawac) odpowiednie wyrazy w miejsce się coraz bardziej posłudze ubogim brat Albert stopniowo rezygnował z uprawiania sztuki malarskiej. Karierę malarską poświęcił dla Boga i ludzi. DZIEŃ PIERWSZY. Wstęp: W. Boże wejrzyj ku wspomożeniu memu. O. Panie pospiesz ku ratunkowi memu. W. Chwała Ojcu… O. Jak była na początku… Święty Bracie Albercie, którego Bóg dał naszym czasom za patrona i orędownika w codziennych zmaganiach o byt materialny oraz o kształtowanie naszej tożsamości religijnej i narodowej; przychodzimy do Ciebie, by nauczyć się wielkiej
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacjiScenariusz przedstawienia opartego na baśni H. Ch. Andersena * - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów. Scenariusz przygotowany dla kółka teatralnego "Kolorowe opowieści", które prowadzę w swojej szkole."Calineczka"Narrator: Dawno, dawno temu... była sobie pewna kobieta, która nie miała dzieci. Marzyła o córce, ale czas mijał, a marzenie się nie spełniało. Poszła więc do starej Proszę pomóż mi. Tak bardzo chciałabym mieć Rzadko pomagam ludziom, ale Tobie naprawdę potrzebne jest dziecko, którym mogłabyś się opiekować. Masz tu ziarno. Wracaj do domu i zasiej je w doniczce, a zobaczysz co się stanie. Kobieta: Bardzo Ci dziękuję. Zrobię tak jak Kobieta zrobiła dokładnie to, co kazała jej czarownica. Zaraz posadziła je w doniczce i już następnego dnia z ziarenka wyrósł prześliczny kwiat podobny do tulipana. Kobieta delikatnie ucałowała stulone płatki. Kwiat rozwinął się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. W środku siedziała maleńka dziewczynka, nie większa niż mały palec. Kobieta: Moja kochana córeczko! Jesteś taka maleńka! Nazwę Cię Calineczka. Spać będziesz w wygodnym łóżeczku z łupiny orzecha, na miękkim puchu, a płatek róży służyć Ci będzie za ciągu dnia Calineczka pływała sobie na płatku tulipana w talerzu napełnionym wodą, wiosłując dwoma końskimi włosami. A tak pływając po tym swoim jeziorku, śpiewała słodkim, delikatnym głosikiem. Piosenka Calineczki ,,Mała racja”Narrator: Pewnej nocy, gdy Calineczka leżała uśpiona w swej łupinie, przez zbite okno wskoczyła wielka „Ropucha”Ropucha: - Hm, hm! Bardzo ładna żona dla mojego syna. Zabiorę ją do przytulnego błotka i pokażę przyszłemu mężowi. Cóż za dobrana para!Narrator: I porwawszy skorupkę, zeskoczyła prosto na ścieżkę, wiodącą nad zarośnięty rzęsą staw. Tam mieszkałaRopuch: Koak, koak, breke-ke- Cicho! Obudzisz ją i może nam uciec. Trzeba przenieść kołyskę na liść wodnej lilii, aż na środek strumyka. Tam będzie jak na Koak, koak, breke-ke- Ropuch i Ropucha popłynęli na środek strumyka ze śpiącą Spójrz Ropuszku! Ten największy liść jest najlepszy. A tymczasem przygotuję dla Was mieszkanie w głębi błota. Niedługo świt. Trzeba się śpieszyć! Ropuch: Koak! koak!Calineczka: Ach! Jaki straszny miałam sen. Gdzie ja jestem?! Jak tu głęboko. Co to za wstrętne Oto mój syn, mościa panno. Zamierza ożenić się z Tobą i właśnie urządzamy wam wspaniałe mieszkanie w głębi Koak, koak! Breke – ke – keks!Ropucha: Zabieramy Twoją kołyskę, a potem wrócimy po Koak, koak! koak. Musimy już Ja nie chcę mieszkać u brzydkiej Ropuchy! Nie chcę być żoną Jej syna!(płacze)Narrator: Na szczęście dwie małe rybki, odpoczywające w cieniu liścia, na którym siedziała dziewczynka, słyszały jej gorzki płacz, a wcześniej rozmowę dwóch żab. Rybki postanowiły rybka: Nie bój się, Odrobinko! Mamy ostre ząbki. Przegryziemy łodyżkę!Druga rybka: Listek popłynie z prądem strumyka. Nikt go już nie dogoni!Calineczka: Kim jesteście?Rybki razem: Jesteśmy rybkami! Odgryziemy łodyżkę. Gotowe!Calineczka: Dziękuję wam, rybki! Uratowałyście mi życie! Nigdy o was nie zapomnę!Rybki razem: Żegnaj, kochana Calineczko! Bądź szczęśliwa!Narrator : Calineczka była wolna. Chwyciła źdźbło trawy i wiosłowała nim, by dostać się na brzeg., lecz porwał ją nurt przepływającego przez jezioro strumienia. Nagle nadleciał kolorowy Dzień dobry! Dokąd płyniesz?Calineczka: Chciałabym trafić do domu, ale nie znam drogi i nie mogę poradzić sobie z liściem. Czy możesz mi pomóc?Motyl: Rzuć mi koniec paska od sukienki, a pociągnę twój Calineczka z wdzięcznością zgodziła się na tę propozycję i wkrótce odpłynęła na liściu z żabiego stawu do strumienia. Niestety, inne niebezpieczeństwa czyhały na dziewczynkę. W pewnej chwili porwał ją wielki chrząszcz i zaniósł do swojego domu na wierzchołku liściastego Bzz, bzz. Może jesteś za szczupła w pasie, ale jeśli umiesz gotować, wezmę Cię za żonę i zostaniesz panią Puść mnie! Ani trochę nie umiem To się nauczysz. Bzz, bzz, Gdy jednak posadził dziewczynkę na gałęzi przyszły inne chrząszcze. Te uznały jednak, że dziewczynka zbyt się od nich różni. Chrząszcze: Jest za za mało nóg. I brak jej skrzydeł. Pewnie nie potrafi sobie idzie, dokąd chce! Nie jest przecież sfrunął z nią na ziemię i puścił wolno. Narrator: Było lato i Calineczka długo wędrowała wśród kwiatów i przez wysokie trawy. Za pożywienie miała płatek kwiatowy, który popijała rosą. Wkrótce nadeszła jesień i biednemu dziecku coraz trudniej było znaleźć coś do zjedzenia i dach nad głową. A gdy nadeszła zima, wraz z nią pojawiły się głód i Przyjdzie mi umrzeć. Co ja biedna zrobię, kto się mną Calineczka zalewała się łzami. Wędrowała, trzęsąc się z zimna, aż wreszcie natrafiła na mały domek, zbudowany z gałązek i suchych liści. Z nadzieją zapukała do Co robisz sama na dworze w taką straszną pogodę? Wejdź i ogrzej się przy kominku. Możesz tu zamieszkać, jeśli tylko będziesz mi opowiadała baśnie. Bardzo lubię Bardzo Ci dziękuję, kochana myszko!Narrator: Dom myszy był przytulny i dobrze zaopatrzony w żywność. Calineczka zamieszkała w nim, sprzątała i gotowała, a poza tym opowiadała bajki. Któregoś dnia mysz zapowiedziała wizytę swojego Bardzo bogaty kret – mieszka we wspaniałym podziemnym domu. Nosi piękne czarne futro, ale ma bardzo krótki wzrok. Jest bardzo dobrze wychowany i niezwykle uczony, zachowaj się więc jakbyś była Kiedy kret przyszedł, Calineczka zaśpiewała mu parę piosenek, co go zachwyciło i zakochał się w niej po Uff. Pójdę już. A jutro zapraszam do siebie. Przyjdę po panie, byście nie zabłądziły w podziemnych korytarzach. Poza tym gdzieś po drodze leży martwy ptak. Mogłybyście się „Krecia robota”Narrator: I poszedł, a następnego dnia zjawił się znów, by zaprowadzić je do swojej nory. Po drodze w podziemnym tunelu natknęli się na jaskółkę, która sprawiała wrażenie martwej. Kret trącił ją lekko Ma za swoje. Powinna była przyjść tu pod ziemię, zamiast całe lato latać jak szalona po niebie!Narrator: Calineczka była wstrząśnięta tymi okropnymi słowami. Następnego dnia wróciła do tunelu. Jaskółka nie była martwa, tylko zesztywniała z Uratuję cię , piękna jaskółko!Narrator: Dziewczynka codziennie przychodziła pielęgnować i karmić ptaka. Podczas jednej z wizyt jaskółka opowiedziała dziewczynce swoją Skaleczyłam się cierniem, nie byłam w stanie lecieć z innymi ptakami do ciepłych krajów. Zostałam więc na zimę i omal nie zginęłam. Jaka ty jesteś dla mnie dobra, że mnie tak Gdy po długiej zimie nadeszła wiosna, jaskółka poszerzyła dzióbkiem otwór, zrobiony przez kreta i gotowała się do Leć ze mną Calineczko. Znowu będziesz mogła żyć na łące, bawić się z motylami i słuchać śpiewu Nie mogę. Polna mysz była dla mnie taka dobra. Nie mogę zostawić jej samej. Zbyt lubi moje A więc żegnaj !Narrator: Zaświergotała jaskółka i niczym czarna strzała wzbiła się w głębinę nieba. Calineczka wróciła do Gdzie byłaś tak długo? Mam dla Ciebie wspaniałą niespodziankę. Był tu kret i poprosił o twą rękę. Nie musisz nic mówić. Wiem, jak się cieszysz. To nie byle co, zostać panią Calineczka wcale się nie Och ja biedna, mam zamieszkać w kreciej norze, nie widzieć słońca, ptaków .(płacze)Narrator: Za późno było na ucieczkę. Jaskółka odleciała już jednak daleko. Całe lato dziewczynka pod czujnym okiem myszy, szyła wyprawę. Kret odwiedzał ją raz w tygodniu i był bardzo zadowolony. Opowiadał o urokach życia pod Nie będziesz musiała mrużyć oczu na słońcu, moja droga. To bardzo psuje wzrok. Nie będziesz też musiała słuchać wrzasku tych głupich ptaków. Mówię ci, nie ma nic lepszego od życia w kreciej Calineczka słuchała w milczeniu i tylko łzy spływały jej po policzkach. Zbliżał się dzień ślubu. Calineczka po raz ostatni wyszła przed norkę polnej myszy, by na zawsze pożegnać się ze Do widzenia słońce! Do widzenia kwiaty! Do widzenia ptaki! Żegnajcie!Narrator: Nagle usłyszała ćwierkanie Kwit, kwit, kwit! Leć ze mną. Przed zimą będziemy daleko stąd, w ciepłych krajach. Leć ze mną Calineczko!Narrator: Calineczka szybko wdrapała się na grzbiet jaskółki i już po chwili były wysoko w Leciały nad górami i dolinami, aż dotarły do Krainy Kwiatów. Jaskółka sfrunęła na ziemię i delikatnie posadziła Calineczkę na płatkach prześlicznego kwiatu. W jego wnętrzu stał maleńki elf z białymi skrzydełkami. Był to Król Kwiatowych Zostań z nami!Calineczka: O, tak! O, tak! Zostanę tutaj na Potem Duszek poprosił śliczną Calineczkę o rękę. Calineczka z radością przyjęła oświadczyny i w tym momencie wyrosły jej maleńkie skrzydełka. Wkrótce została Królową Kwiatów i wreszcie była szczęśliwa. Piosenka „RopuchaByła sobie raz - re kum - kumRe - re kum - kumTa ropucha wielkobrzuchaRe - re kum – kum syna jedynakaRe - re kum - kumRe - re kum - kumWciąż krzyczała na biedakaRe - re kum - kum żony dla ropuszkaRe - re kum - kumRe - re kum - kumWtem zjawiła się dziewuszkaRe - re kum – kum wszystkie żabki płaczą Re - re kum - kumRe - re kum – kum,że ropuszka nie zobacząRe - re kum – kum piosenki „Mała racja” i „Krecia robota” pochodzą z czasopisma „Chwila dla malucha” nr 5/05. Scenariusz opracowała Ewa Stachowiak, nauczyciel kształcenia zintegrowanego w Publicznej Szkole Podstawowej w poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych: X Zarejestruj się lub zaloguj, aby mieć pełny dostępdo serwisu edukacyjnego. zmiany@ największy w Polsce katalog szkół- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> (w zakładce "Nauka"). Publikacje nauczycieli Logowanie i rejestracja Czy wiesz, że... Rodzaje szkół Kontakt Wiadomości Reklama Dodaj szkołę Nauka
W ten sposób odbudowywał w nich godność, którą zniszczyły ubóstwo i grzech. Brat Albert powiedział kiedyś: „Powinno się być dobrym jak chleb; powinno się być jak chleb, który dla wszystkich leży na stole, z którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się, jeśli jest głodny”. Życie brata Alberta. 1845r. Jednym z najbardziej znanych baśniopisarzy jest Andersen. Prawie wszystkie dzieci znają jego baśń pt. „Calineczka’’. Opracowała:mgr Leokadia Renata TarnawskaSP w LisznieAkt IOsoby:Kobieta, Wróżka, Calineczka, Żaba, Motyl, Biedronka, Mysz, Kret, Jaskółka, sobie kobieta, która bardzo chciała mieć małe dziecko. Nie wiedziała skąd je wziąć, więc poszła do po twych oczach, że gnębi cię wielki smutek. Cóż jest jego przyczyną?Kobieta:Brak radości w moim domu. Chciałabym mieć córeczkę. Od wielu lat czekam na nią, jednak czary, które kiedyś zostały rzucone na mnie, przeszkadzają mi w tym. Cóż mam robić, droga Wróżko?Wróżka: Nic się nie martw, zaradzimy złu. Postaram się coś wymyślić. Oto jest ziarenko jęczmienia, ale to nie jest takie zwyczajne ziarenko, które sieją w polu, albo rzucają na pokarm kurom. Weź je, wsadź do ziemi i pielęgnuj. Podlewaj też wszystko?Wróżka:Tak, to wszystko. Potem zobaczysz sama, co z tego będzie. Na razie wykonaj moje ci , dobra Wróżko. Zrobię wszystko, co teraz żegnaj i bądź dobrej myśli. Do Do widzenia. Akt IIKobieta:Och, co za prześliczny kwiat zakwitł nocą, jakie barwne i piękne ma kwiatki.(kwiat powoli zaczyna się rozwijać)Calineczka:Och, jaki piękny jest świat wokół. A kto ty jesteś, piękna pani?Kobieta:(podbiega do Calineczki i całuję ją)Twoją mamą. Dobra Wróżka wyczarowała mi Jak się cieszę. Tak chciałam mieć mamę!(wychodzi z kwiatu) Kobieta:Jesteś taka śliczna i maleńka, nazwę cię Calineczka. Pobaw się w ogrodzie, ja wrócę tu wszędzie pięknie. Długo przebywałam uśpiona w ziarnku, a potem w pąku kwiatu. Nie wiedziałam, że na zewnątrz może być tak poznawała otaczający ją świat i obie z mamą były bardzo szczęśliwe. Pewnej nocy, gdy Calineczka leżała w swoim łóżeczku, do mieszkania wskoczył a przez okno piękna dziewczynka, będzie dobrą żoną dla mojego synka. Ukradnę ją i zaniosę do swojego domu na porwała więc śpiącą dziewczynkę i zaniosła na bagnisty brzeg IIIŻabik:- Kwa, kwa, Nie mów tak głośno, bo się obudzi i jeszcze nam ucieknie. Chodź, posadzimy ją na rzece na dużym liściu, stamtąd nie ma szansy uciec.(przenoszą Calineczkę na liść)A teraz doprowadzimy do porządku izbę pod bagnem, gdzie zamieszkacie zaraz po Żaba z synem przygotowywali izbę, obudziła się (płacze)Gdzie ja jestem? Jak się stąd wydostanę? Mama na pewno martwi się o i Żabik wrócili już, by zabrać śliczną dziewczynkę do pokoju młodej A co to za dziwne stworzenie?Żaba:Jestem Żaba. Mieszkam tutaj (wskazuje ręką) na błotach. Calineczka: (drżącym głosem)- Dzień dobry Żabo, ale nie zbliżaj się do mnie, bo się ciebie Nic się nie bój, moja mała. Oto widzisz mojego syna, zostanie on twoim mężem i zamieszkacie na dole, w Kwa, kwa, Och, jest taki brzydki. Nie chcę go za męża!Żaba:- Coś ty powiedziała? Mój Żabik brzydki? Ty zarozumiała dziewczyno!Narrator:Żaba z synem wzięli małe łóżeczko i odpłynęli pod (płacze)- Co ja teraz zrobię? Wszędzie woda, nie mogę uciec. Jestem taka nieszczęśliwa, boję się Żaby, nie chcę być żoną jej syna, nie chcę mieszkać na Nie płacz, Calineczko, ja ci pomogę. Już rybki przegryzły łodygę liścia. Weź swoją wstążkę i jeden jej koniec przywiąż do mnie, a drugi do liścia, na którym Dziękuje ci , kochany Motylu. Spieszmy się, bo Żaba zaraz wróci. (odpływają) Żaba:- Zatrzymaj się natychmiast, zatrzymaj!Motyl:- Nie bój się .Żaba została daleko. Możesz dalej spokojnie płynąć sama. Do Do widzenia Motylu. Dziękuję ci bardzo za pomoc. Niedaleko jest brzeg, podpłynę do niego. Jak wspaniale się Skąd się tu wzięłaś, dziewczynko?Calineczka:- Przypłynęłam z daleka na tym W sama porę. Właśnie szukam żony. Zabiorę cię do swego domu i pokażę przyjaciołom. Calineczka:- Ale ja nie chcę. Pragnę wrócić do swojej Nic z tego. Zabieram cię i koniec. (ciągnie ją za sobą) Uf, usiądź tu i nie próbuj uciekać, bo w pobliżu pełno moich braci. Masz tu trochę pachnącego miodu, posil się. Naprawdę jesteś Cóż ja zawiniłam, że ciągle mnie ktoś porywa? Nawet nie wiem, w którą stronę do domu? (rozgląda się) Jestem już taka zmęczona i chce mi się spać.(kładzie się i zasypia)Narrator:Chrabąszcz zdążył już w tym czasie zaprosić wszystkie chrabąszcze i panny Podobno żenisz się. Gratulujemy. A kim jest Twoja wybranka?Chrabąszcz: (wskazuje na śpiącą dziewczynkę)Oto i ona. Czyż nie jest piękna?Chrabąszcze:- Jakaż ona malutka, biedna, ma tylko dwie nogi. - Nie ma skrzydeł, ani różków. - Jaka cienka w pasie, wygląda nędznie. Nie pasuje do nas. Po prostu szkaradna, szkaradna!Chrabąszcz: (zastanawia się, chodzi wokół Calineczki, która w tym czasie budzi się) - Hm, hm...Może rzeczywiście jesteś brzydka. Naprawdę brak ci skrzydeł, nie umiesz fruwać. Nie ,nie podobasz mi się. Wobec tego możemy się rozstać. Idź sobie, życzę ci Odchodzę. (siada na trawie i płacze)- Jestem taka brzydka! Nie wiem, jak wrócić do mamy?Narrator:Całe lato przeżyła dziewczynka sama jedna w lesie. Z trawy uplotła sobie łóżeczko i przykryła się liściem koniczyny dla ochrony przed deszczem. Żywiła się sokiem kwiatów i piła rosę. Tak minęło jej lato i jesień. Ale nadeszła zima, długa, mroźna zima. Ptaki odfrunęły do ciepłych krajów, kwiaty zwiędły, drzewa stały się nagie. Zrobiło się zimno, zaczął padać śnieg. Dziewczynka drżała z zimna. Bała się, że zamarznie, wiec szła, szła przez pole. Na koniec trafiła do norki IVCalineczka:- Cała jestem przemarznięta. Czy możesz mnie poczęstować ziarenkiem pszenicy? Od dawna nic nie Biedne stworzenie, takie zmarznięte. Wejdź do mojego ciepłego pokoju i zjedz ze mną obiad. (wspólnie jedzą) Narrator:- Calineczka spodobała się Możesz zostać u mnie na zimę, ale musisz sprzątać i opowiadać mi bajki. Calineczka:- Dziękuję ci, będę opowiadała, bo znam wiele bajek. Pomogę ci też w pracy. O, ktoś Mam bogatego sąsiada – Kreta. Odwiedza mnie często. Mieszka obok w norce. Pewnie to on. Kret:- Witam sąsiadkę. Przykrzy mi się samemu i przyszedłem trochę pogawędzić. Czuję czyjąś obecność.(zakłada okulary)Mysz:- To Calineczka, chce przezimować u mnie Hm, hm...śliczna dziewuszka.(zwraca się do Calineczki)Zaśpiewaj mi coś.(Calineczka śpiewa)Calineczka - Pójdę poszukać dobrych ziarenek na Tak, Chciałbym mieć taką Ależ to ogromny zaszczyt. Zaraz porozmawiam z nią. Co za radość!. Jutro zamówię wyprawkę Niech od dziś tkają. Do widzenia.(wychodzi)Calineczka:- Wybrałam najpiękniejsze Dobrze Calineczko, jesteś dobrą gospodynią. A teraz winszuję ci, moja droga, mój sąsiad chce pojąć cię za żonę. Przed chwilą poprosił mnie o twoją rękę. Calineczka:- Za żonę? Ale ja go nie chcę, on taki stary. Boję się zostać pod ziemią na Głupstwa mówisz, ciszej , bo jeszcze usłyszy. Właśnie idzie. Słyszał to ktoś ,coś podobnego, takie grymasy. Kret to bogacz, uczony. To wielkie szczęście dla ciebie, takiej ubogiej Przeliczyłem już swój skarb. Muszę jeszcze naprawić korytarze i komnaty, by godnie przyjąć żonę. - Czy ona wróciła, zgadza się?Mysz:- Tak, oczywiście, że się Ale ja nie chcę zostać pod ziemią, ja kocham słońce, kwiaty!Kret:- Co tam kwiaty, słońce. Najpiękniejsze są ciemności. Nie lubię słońca, ono tak strasznie Nie martw się , sąsiedzie. Do końca zimy wyprawka będzie gotowa.(Kret odchodzi)Mysz:- Tylko bez humorów, moja miła, tak będzie, jak postanowiłam. A teraz chodźmy do wyjścia norki, bo tam leży jakiś ptak. Trzeba go odsunąć, bo To jaskółka. Zmarzło biedactwo. Takie zimno wokół. Ogrzeję ją własnym Rób, co chcesz. Ja wychodzę. Akt VCalineczka:- Obudź się ptaszku. - O, zaczyna jej bić serduszko, odżywa Gdzie ja jestem?Calineczka:- W norce Myszy. Ogrzałam cię oddechem, bo byłaś Uratowałaś mi życie. Dziękuję ci. Może kiedyś będę mogła ci się cała zimę Calineczka opiekowała się jaskółką. Ani mysz, ani kret nie wiedzieli o tym. Nadeszła wiosna i słońce ogrzało ziemię. Jaskółeczka:- Wracam na ziemię. Leć ze mną Calineczko. Calineczka:- Nie mogę tak po prostu porzucić starej myszy. Przecież to ona dała mi schronienie. Jaskółeczka: - Do widzenia!Calineczka:- Żegnaj jaskółeczko!Narrator:Od tej pory Calineczka była bardzo smutna. Nie mogła zobaczyć nawet drzew, bo zboże posiane koło domu myszy stało się tak wielkie, niczym Latem musisz sobie uszyć musiała więc kręcić co dzień wrzeciono. Jesienią wyprawka była już gotowa i miało odbyć się wesele. Przyszedł Kret po dziewczynkę, która miała zamieszkać głęboko pod ziemią i już nigdy nie oglądać słońca. Wyszła więc z mieszkania myszy, by pożegnać się z Żegnaj, jasne słońce!Jaskółeczka:- Kwiwit! Kwiwit!Calineczka:- Jaskółko, moja kochana! Dokąd lecisz?Jaskółeczka:- Lecę do ciepłych krajów. Chcesz polecieć ze mną?Calineczka:- Ależ tak, zabierz mnie, bo nie chcę być żoną Kreta. To straszne, uciekajmy więc. Zaniosę cię tam, gdzie jest dużo kwiatów, gdzie jest dużo z dziewczynką dotarły na miejsce. Jaskółeczka:- Znajdź sobie mieszkanie w dowolnym O, zamieszkam w tym kwiecie. (wskazuje kwiat) Jest taki śliczny.(kwiat się otwiera)Elf:- Pozdrawiam cię śliczna dziewczynko. Słyszałem o tobie i długo czekałem na ciebie. Calineczka:- Kim ty jesteś?Elf:- Jestem duszkiem tego kwiatu i królem ogrodu. Czy zostaniesz moja żoną?Calineczka:- Tak, pierwszy raz od dawna moje serce raduje Od tej pory będziesz królową kwiatów i wszyscy będą nazywać cię Mają. (zaśpiewanie piosenki pt. ,,Pszczółka Maja’’) Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych: zmiany@ największy w Polsce katalog szkół- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> (w zakładce "Nauka").
Brat Albert Inspiracje. Wnikliwa i oryginalna prezentacja postaci, idei i tekstów, które stanowiły inspirację dla św. Brata Alberta. Głównymi bohaterami książki, obok samego Brata Alberta, są święci, bez których nie można go zrozumieć: Franciszek z Asyżu, Jan od Krzyża i Wincenty a Paulo. Lektura obowiązkowa dla każdego, komu
Katalog Aneta J. NowakZajęcia zintegrowane, ScenariuszeBrzechwa dzieciom - dzieci rodzicom. Scenariusz przedstawienia dla rodziców Scenariusz przedstawienia dla rodziców pt.: "Brzechwa dzieciom - dzieci rodzicom" Narrator 1: - Na początek zapraszamy na łąkę. Dowiemy się, co piszczy w trawie. Podobno pewien chrząszcz brzęczał w trzcinie. Ktoś mu tego pozazdrościł. Ciekawe, co z tego wyniknie? Posłuchajmy wiersza pt.: "Chrząszcz". Inscenizacja wiersza "Chrząszcz". Postaci: narrator, chrząszcz, wół i Maciek. Narrator 2: - Wół chciał brzęczeć jak chrząszcz i proszę, co za przygoda. A sowa? Och, te ptaki! Czy wiecie co słychać u ptaków? Niektóre z nich mają kłopoty zdrowotne. Jakie? Posłuchajmy. Inscenizacja wiersza "Sowa". Postaci: narrator, sowa, dzięcioł, sroka Inscenizacja wiersza "Kos". Postaci: narrator, kos, lekarz, 2 ptaki Narrator 1: - Czy nie dziwne te ptaki? Ale to nie wszystko. Kaczka - dziwaczka, to dopiero była śmieszna. Zaśpiewają o niej dziewczynki. Dziewczynki śpiewają piosenkę "Kaczka - dziwaczka". Narrator 2: - Zając w buraczkach, to danie dla smakoszy. Mówiła mi pewna kumoszka, że zna pewną kumoszkę co jadać by chciała słodki twarożek. A my usłyszymy opowieść o innym ptaszku, który lubił jeść różne ciekawe potrawy. Posłuchajmy wiersza pt.: "Kokoszka - smakoszka" Inscenizacja wiersza "Kokoszka - smakoszka" Postaci: narrator, kokoszka, kumoszka Narrator 1: - Zupełnie inne zmartwienie miał indyk, chociaż także związane z jedzeniem. Posłuchajmy tego smutnego indyka. Inscenizacja wiersza "Indyk" Postaci: narrator, indyk, przechodzień Narrator 2: - Nie wszyscy wiedzą, że w naszej klasie są uczniowie, którzy potrafią robić niezwykłe rzeczy. Największą niezwykłością jest u nas umiejętność rozmawiania z psami. Może po wysłuchaniu piosenki pt.: "Jak rozmawiać trzeba z psem" wszyscy nabędziemy tę umiejętność. Dzieci śpiewają piosenkę "Jak rozmawiać trzeba z psem". Narrator 1: - Najwyższy czas zaprosić wszystkich do zwierzyńca. W naszym ogrodzie zoologicznym mamy zwierzęta z różnych kontynentów. Z Afryki mamy krokodyla i żółwia. Popatrzmy i posłuchajmy. Inscenizacja wiersza "Krokodyl". Postaci: krokodyl, rozmówca Inscenizacja wiersza "Żółw". postaci: żółw, narrator Narrator 2: - Przedstawicielami egzotycznych Indii jest słoń i prążkowany tygrys. Posłuchajmy, co u nich słychać. Inscenizacja wiersza "Słoń". Postaci: dwaj rozmówcy i słoń Inscenizacja wiersza "Tygrys". Postaci: rozmówca, tygrys Narrator 1: - Najdalej od nas leży Australia. W naszym ZOO mamy mieszkańców tego kraju - papugę i kangura. Oto oni. Inscenizacja wiersza "Papuga". Postaci: papuga i rozmówca Inscenizacja wiersza "Kangur". Postaci: kangur i rozmówca Narrator 2: - Po emocjach w ZOO czas się trochę ochłodzić. Damy więc nurka do wody i posłuchamy co słychać u pewnych leniwych mieszkańców stawu. Ciekawe, jakie będą efekty ich niesumiennej pracy. Dzieci śpiewają piosenkę "Ryby, żaby i raki". Narrator 1: - Źle się działo leniuszkom, z których żaden nie chciał rzetelnie wykonywać swego zadania. Wszyscy na tym stracili. Natomiast pewna żaba, która mieszkała w sąsiedniej sadzawce, chyba była pracowita. Ale za to miała bardzo słabe zdrowie. Miała też pecha. Jakiego? Posłuchajmy. Inscenizacja wiersza "Żaba" Postaci: żaba, lekarz, narrator Narrator 2: - Wszyscy w naszej klasie lubią zwierzęta, a chyba najbardziej psy. Niektórzy mają nawet w domu takiego czworonożnego przyjaciela. I wiemy, że nasz pupil może być wesoły, albo poważny. Czasami, jednak, bywa smutny. Skąd się biorą jego smutki? Skąd się biorą? Dowiemy się tego z piosenki. Dzieci śpiewają piosenkę "Psie smutki". Narrator 1: - Nikt nie lubi robaczywych jabłek. A dlaczego? Bo są niesmaczne. I każdy ma pretensje do robaczka, który pogryzł nasze jabłko. Ale pomyślmy sami, czy ten robak nie jest biedny? Nic innego nie je, tylko jabłka. Czy to nie może być męczące? Inscenizacja wiersza "Entliczek - pentliczek". Postaci: robaczek, narrator, kelner Narrator 2: - Nasz robaczek wybrał się do miasta. Na wyprawę wybrał się także księżyc. Co przytrafiło się księżycowi, który zamiast świecić na niebie wybrał się w odwiedziny do stawu? Kto chce może dowiedzieć się tego z naszej piosenki. Dzieci śpiewają piosenkę "Księżyc raz odwiedził staw". Narrator 1: - A teraz wiadomość z ostatniej chwili. Wielkiego króla grzybów - borowika okropnie pogryzły muchy. Oj, bieda, bieda! Co to będzie. Coś strasznego. Ale proszę się nie bać. Dla osób o słabych nerwach mam informację, że ta wiadomość jest całkowicie wyssana z palca. Inscenizacja wiersza "Grzyby". Postaci: król borowik, opieńki, surojadki, modraczki, czubajki, muchomory, narrator Narrator 2: - Takie wyssane z palca wiadomości, to androny. Słyszałem, że można je pleść. Takie androny uplecione, jak wieść niesie, są podobne do koszyka. Wysłuchajmy wyjątkowo fantazyjnych andronów w piosence pt.: "Na Wyspach Bergamutach". Ale gdzie są takie wyspy? Dzieci śpiewają piosenkę "Na Wyspach Bergamutach". Narrator 1: - Czy wiedzą już Państwo, gdzie są Wyspy Bergamuty? Wiadomo! Nie ma ich. Ale to były tylko androny. Jednak nie wszystko w naszym programie było wyssane z palca. Narrator 2: - Co było prawdą, a co nie, niech każdy osądzi sam, ponieważ to już koniec naszego przedstawienia. Narrator 1 i 2: - Dziękujemy za uwagę. ALFABETYCZNY WYKAZ WIERSZY J. BRZECHWY WYKORZYSTANY W NASZYM PRZEDSTAWIENIU. 1. "Chrząszcz" 2. "Entliczek - pentliczek" 3. "Grzyby" 4. "Indyk" 5. "Jak rozmawiać trzeba z psem" 6. "Kaczka - dziwaczka" 7. "Kangur" 8. "Kokoszka - smakoszka" 9. "Kos" 10. "Krokodyl" 11. "Księżyc raz odwiedził staw" 12. "Na Wyspach Bergamutach" 13. "Papuga" 14. "Psie smutki" 15. "Ryby, żaby i raki" 16. "Słoń" 17. "Sowa" 18. "Tygrys" 19. "Żaba" 20. "Żółw" Opracowanie: mgr Aneta J. NOWAK Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. Scenariusz przedstawienia - strona 2. To pójdziemy na emeryturę! Spójrzcie oto moja czarodziejska kula! Znikniemy z bajek, a kula będzie nam mówiła, co się tam bez nas dzieje…. Uwaga! fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis „Wciąż pytasz czemu” – to tytuł przewodniego utworu filmu „Nędzarz i madame” o św. Bracie Albercie Chmielowskim, który od soboty dostępny jest w internecie. Oficjalny utwór i teledysk wykonuje Andrzej Lampert, polski wokalista i współzałożyciel zespołu PIN. Producentem filmu jest Fundacja Lux Veritatis. Film wkrótce w kinach! W sobotę 23 października odbyła się internetowa premiera teledysku „Wciąż pytasz czemu”. To przewodni utwór filmu o św. Bracie Albercie Chmielowskim, który jeszcze w tym roku trafi do polskich kin. Reżyserem teledysku i autorem słów jest Witold Ludwig, reżyser filmu. Oficjalny utwór wykonuje polski wokalista Andrzej Lampert – współzałożyciel zespołu PIN, a także solista opery w Gratzu w Austrii. Z kolei autorem muzyki jest Jakub Lubowicz, polski kompozytor, a na co dzień kierownik Teatru Muzycznego Roma w Warszawie. fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis Andrzejowi Lampertowi towarzyszy orkiestra, której przewodzi światowej sławy kwartet jazzowy Atom String Quartet. Jego skład to laureaci „Fryderyka”, prestiżowej nagrody polskiego przemysłu fonograficznego (2011 r.), oraz nominacji (2016 r.). Kwartet tworzą skrzypkowie: Dawid Lubowicz i Mateusz Smoczyński, altowiolista – Michał Zaborski oraz wiolonczelista – Krzysztof Lenczowski. fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis Film „Nędzarz i madame” w reż. Witolda Ludwiga ukazuje losy Adama Chmielowskiego, artysty-malarza, który – w poszukiwaniu wolności i szczęścia – poświęca wszystko, nawet za cenę ofiary z samego siebie. fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis Buntownicza natura i niezgoda na zło sprawiają, że nie tylko ucieka fortelem z carskiej niewoli ukryty w trumnie, ale w chwilach największej sławy porzuca świat sztuki, aby „umrzeć dla świata” i oddać się służbie ludziom. Jego tragicznych losów dopełnia załamanie duchowe, wydalenie z zakonu jezuitów oraz zamknięcie w zakładzie dla umysłowo chorych. Wkrótce jednak powstaje, jak feniks z popiołów, a wówczas – oszalały z miłości do drugiego człowieka – powraca w wielkim stylu jako Brat Albert – przyszły święty. fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis – To nie jest scenariusz filmu historycznego, ale nie taki miał być w założeniu; jest oparty na historii człowieka, którego los bardzo doświadczył, ale też dokonał w nim głębokich przewartościowań duchowych. Ten czas dojrzewania do przemiany „Adama” w „brata Alberta” znakomicie wydobyty jest w scenariuszu, co więcej ta przemiana pokazana jest bardzo dyskretnie, na wskroś oryginalnie i atrakcyjnie. Nie jest to też sensu stricte scenariusz filmu biograficznego, choć osnuty wokół losów wyjątkowo pięknej postaci powstańca styczniowego i znakomitego malarza Adama Chmielowskiego, to bardziej koncentruje się na duchowych refleksjach, niż historycznych realiach. Ale też kontekst historyczny użyty jest bardzo ciekawie i niewątpliwie wielce wiarygodnie. Treść scenariusza nie narusza faktografii, choć ta jest jakby tłem przedstawionych wydarzeń i obrazów. Przedstawione w scenariuszu wydarzenia znajdują potwierdzenie w faktach historycznych lub pozostają jako prawdopodobne w odniesieniu kontekstowym – wskazuje prof. hr hab. Wiesław Jan Wysocki, kierownik Katedry Historii XIX i XX w. na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis Epicką historię Brata Alberta dopełniają jego przyjaciele – Helena Modrzejewska i Józef Chełmoński, najsłynniejsi artyści swojej epoki, ale i oni – każdy na swój tragiczny sposób – dojrzeją do świadomości, że najpiękniejszą sztuką jest sztuka pięknego życia. fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis – Integralnie ukazane losy Chmielowskiego są tematem oryginalnym i nowatorskim, nie wyczerpanym dotąd, ani w kulturze wysokiej, ani popularnej. Biografia Chmielowskiego par excellence nie była dotąd podejmowana przez rodzimą kinematografię. Filmowe i teatralne adaptacje: „Brata naszego Boga” zamykały się w obrębie dramatu Wojtyły, nie dotykając biografii Chmielowskiego. 12 listopada obchodzona będzie kanonizacja Brata Alberta. Zainteresowanie jego osobą odżyło w roku 2017, który ogłoszono rokiem Brata Alberta. Na film o wysokim potencjalne artystycznym i frekwencyjnym składają się: historyczno-kostiumowa konwencja, rzadko obecna w filmie epoka powstania styczniowego, barwne epizody oraz wybitna obsada. Tytułowe role powierzono młodym aktorom, ale mającymi już udane debiuty na wielkim ekranie. Piotr Zajączkowski i Magdalena Michalik posiadają doskonałe emploi do wcielenia się w role Adama i Heleny. Liczne epizody powierzono popularnym aktorom. Pośród nich są Krzysztof Wakuliński, Radosław Pazura, Lech Dyblik, Marcin Kwaśny, Mariusz Saniternik, czy Jarosław Gajewski – podkreśla reż. Witold Ludwig. fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis fot. Jakub Grabowski/Fundacja Lux Veritatis *** fot. Fundacja Lux Veritatis Scenariusz przedstawienia na zakończenie roku i inne uroczystości. W naszej ofercie znaleźć można m.in. scenariusz przedstawienia na zakończenie roku. Inscenizacja idealnie podsumuje miniony rok i pozostawi uczniów, nauczycieli oraz rodziców we wspaniałym humorze. “Adam Chmielowski. 7 obrazów z życia” to opowieść o niezwykłym malarzu, który został świętym. Porzucił pędzel i sławę i zaczął żyć z bezdomnymi. Co sprawiło, że zdecydował się na taką odmianę? Jak wyglądała jego droga od dziecka, które zostaje sierotą, przez czas malarstwa, depresję, aż po życie z ubogimi i dla nich? Film powstał w Roku Św. Brata Alberta na zlecenie Muzeum Historii Polski i portalu Na film o Adamie Chmielowskim składa się 7 opowieści osób, które idą jego śladami. O Bracie Albercie opowiadają siostry Albertynki i bracia Albertyni, abp Grzegorz Ryś, a także Ci, dla których postawa brata Alberta jest inspiracją w ich życiu: Anna Dymna, Jan Mela i Krzysztof Zanussi. „Brat Albert uczy nas wszystkich, jak zostać człowiekiem w nieludzkich czasach. Takie czasy przychodzą i odchodzą. Natomiast jest pytanie jak z nich wychodzi człowiek” – mówi w filmie abp Grzegorz Ryś, metropolita łódzki. Produkcja: ©Muzeum Historii Polski, 2017 Realizacja: Toproduction Scenariusz i reżyseria: Grzegorz Sajór, Tomasz Płuciennik, Marek Stremecki Zobacz więcej / wideo —> Muzeum Historii Polski: Adam Chmielowski. 7 obrazów z życia
\n\n \n\n scenariusz przedstawienia o bracie albercie
Scenariusz przedstawienia o charakterze patriotycznym. Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 20043 razy. Rozdzielił nas mój bracie zły los i trzyma straż. Brat Albert nie był na tyle znany, żeby ludzie szli na niego do kina. Szli na Wojtyłę. Z Krzysztofem Zanussim rozmawia Małgorzata Bilska. Małgorzata Bilska: „Brat naszego Boga” jest tekstem bardzo trudnym do adaptacji. Jak pan wspomina pracę nad filmem? Przyszedł do mnie przypadkiem. Włoski producent nie mógł sobie poradzić i zapytał, czy bym nie dołączył jako koproducent. Uznałem, że w zasadzie byłoby nieprzyzwoite, gdyby Polska nie brała w tym udziału. Początkowo ktoś inny miał reżyserować, troszkę to na mnie jakby spadło… Jestem świadom, że jest to sztuka teatralna, pisana innym językiem. I że zainteresowanie widza wiąże się z autorem, a nie z bohaterem. Brat Albert nie był i nadal nie jest na tyle znany, żeby ludzie szli na niego do kina. Szli na Wojtyłę. Jego natomiast spotkała krzywda, w której byłem z nim solidarny. Mówiło się, że jest wielkim papieżem, ale jako poeta, literat, to jest taki sobie. W „Bracie naszego Boga” on wybiega przed swoją epokę. Pokazuje perspektywę społeczną, polityczną i religijną, o której nasz katolicyzm z lat czterdziestych jeszcze nie wiedział. Sztuka trafiła na lata do szuflady. Nie wydrukowano jej w czasach, kiedy może cenzura by ją puściła, potem nie było już o czym mówić. Legenda głosi, że kiedy Karol Wojtyła został biskupem, pani redaktor w „Tygodniku Powszechnym” sięgnęła do tego maszynopisu i natychmiast poszła do spowiedzi. Ponieważ go odrzuciła, czytając tylko początek, który jest rzeczywiście dość toporny. Ten tekst jest po prostu szalenie nabity myślami, taki był Wojtyła. Uderza jedna rzecz – w kontrze do tradycji budujących opowiadań o świętych. U niego biedacy nie odpłacają sercem za serce. Są wstrętni. I musimy zakładać, że tak będzie. Kto inaczej zakłada, ten już robi targ z Panem Bogiem, wyciąga łapę po nagrodę. Nie będzie nagrody, nie będzie wdzięcznych biedaków, którzy całują dobroczyńcę w rękę. Tylko tacy, którzy potrafią mu za to jeszcze dokopać. Zastanawiam się, na ile film opowiada o Bracie Albercie, a na ile – o zachwycie Karola Wojtyły Bratem Albertem. O twórcy dramatu. – Sztuka jest o Bracie Albercie. Dodałem do niej prolog, ze względu na międzynarodowy adres filmu. Nikt nie znał sytuacji w dziewiętnastowiecznej Polsce. Poza tym autor sam postępował z historią dość swobodnie. Nie wiadomo właściwie, czy pod koniec dramatu szykuje się rewolucja 1905 roku, czy już bolszewicka. Zagraniczny widz nie wiedział, czym było powstanie styczniowe, dlaczego Chmielowski stracił nogę, a kiedyś był lwem salonów. To wszystko trzeba było dopowiedzieć w prologu, nie tekstami Wojtyły. Zawartość treściowa, przede wszystkim konfrontacja z marksizmem, z myślą rewolucyjną, jest tu niebywale głęboka. Wojtyła szalenie daleko idzie w przyzwoleniu na rewolucję; w pochwale oporu przeciwko niesprawiedliwości. Drogi Chmielowskiego i rewolucji rozchodzą się dopiero wtedy, kiedy autor punktuje różnicę między nim a Leninem. No bo wiadomo, że „nieznajomy” w sztuce jest wzorowany na Leninie. Istnieje domniemanie, że mogli się obaj spotkać w Zakopanem. (Są nawet obrazy tego spotkania u albertynek). Prawdopodobne, że się spotkali, bo to było małe, wąskie środowisko. Symbol? Nikt tego wówczas nie mógł zauważyć. Wojtyła stawia chrześcijaninowi w tekście niesłychanie heroiczny próg wymagań. Mówi, że w tej czasem odrażającej mordzie potrzebującego trzeba odnaleźć twarz Chrystusa. Co innego dać jałmużnę, a co innego – poczuwać się do obowiązku solidarności ludzkiej z tym drugim. I kochać go mimo tego, że jest taki, jaki jest. On nie jest przedstawiony ujmująco, sympatycznie. Kiedy film powstawał, czy już powstał, miałem okazję do rozmowy z papieżem. Opowiedziałem mu historię, na którą trafiłem dzięki mojemu koledze Istvánowi Szabó, który szykował się do filmu o Róży Luksemburg. (Mnie też proponował ten temat jeden z producentów, w końcu nakręciła ten film Margarethe von Trott a). Róża Luksemburg jest niewątpliwie świecką świętą sprawy proletariatu. Według świadectwa – już nie pamiętam, czy Clary Zetkin, czy jej syna – Luksemburg wyprowadzała się z Kreuzbergu, robotniczej dzielnicy Berlina, do lepszego mieszkania. Zapytana, czy opuszcza robotników, odpowiedziała: „Nie. Mogę oddać życie za ich sprawę, ale mieszkać z tą hołotą nie będę”. Bardzo cenię jej szczerość, bo często tak myślimy, tylko nie pozwalamy sobie głośno tego powiedzieć. Wojtyła nie znał tekstu Róży Luksemburg i bardzo się ucieszył, kiedy się dowiedział, że aż tak dobrze wyczuł Lenina. W sztuce on jakby mówi: „Mogę dowodzić lumpenproletariatem, ale nie mam powodu się z nim utożsamiać”. Na co Brat Albert: „Muszę razem z nimi zamieszkać. Muszę być jednym z nich”. Wojtyła był filozofem, pan profesor nim jest, Chmielowski filozofem nie był. Zmarł rok przed rewolucją październikową, która wybuchła w 1917 roku. Rozwinę wcześniejsze pytanie. Dramat powstał w latach 1944–1950, kiedy kończyła się druga wojna światowa, a do Polski wkraczał komunizm. Czy przypisywanie Bratu Albertowi świadomej konfrontacji z komunizmem nie jest projekcją dylematów Karola Wojtyły? Brata Alberta interesował chyba konkretny człowiek, w którym dostrzegł twarz Jezusa… Nie kierował się logiką makrospołeczną. Nie wiemy nic o tym, to prawda. Musiał jednak przeżyć rewolucję 1905 roku. Myślę, że jest to odpowiedź na wymagania czasu. Wojtyła pisał ten dramat po coś. W swoim czasie chciał coś ludziom powiedzieć. Może w tym miejscu to jest nawet ahistoryczne, ale nie ma to właściwie żadnego znaczenia. Wojtyła historię traktował z wielkim przybliżeniem. Pan także zmienił chronologię zdarzeń. Przypomniała mi się scena wsadzania krzyczącego Chmielowskiego do karetki w kaftanie bezpieczeństwa. W tym jest akurat coś niezwykłego. Wojtyła jako artysta znalazł wyraz dla schizofrenii, o którym wszyscy moi znajomi psychiatrzy wypowiadają się z ogromnym uznaniem. Mam na myśli rozdwojenie jaźni, charakterystyczne dla pewnych przypadków schizofrenii. Rozmowa z cieniem? – Tak, rozmowa bohatera ze sobą. Konflikt wewnętrzny człowieka, który już przekracza granice normalności – jest nadzwyczajny. Wojtyła dał mu wyraz, nie złagodził tego i nie ukrywał. Wiele biografii Brata Alberta ukrywa jego szaleństwo z obawy, że jak raz zachował się jak szalony, to wszystko potem w jego życiu wynika z anomalii. A przecież po znalezieniu powołania Chmielowski zniósł bez porównania większe ciosy niż te, które go wcześniej spotykały – i nigdy już o psychiatrię się nie otarł. Czyli była to schizofrenia uwarunkowana… Przepraszam, czy to na pewno była schizofrenia? Czy nie zachorował na depresję? W pełni się zgadzam co do tego, że ukrywanie choroby jest fałszowaniem życia, pozbawianiem świętego ludzkich cech. Może pana ucieszy fakt, że jeden z wywiadów w książce (z dr. hab. Hubertem Kaszyńskim) jest w dużej mierze właśnie o chorobie Brata Alberta. Depresja to nie wyrok skazujący na dożywocie. Powiem pani coś ważnego – i będzie pani chyba pierwszą publiczną powiernicą rzeczy, która jest dość delikatna. Uważam, że już mogę o tym mówić, w tej odległości od śmierci Karola Wojtyły. Przy jego biografii, filmie „Z dalekiego kraju” (1981), wyniknęły początkowo ogromne trudności. Otoczenie papieża w Watykanie bardzo źle zareagowało na scenariusz, który napisał Jan Józef Szczepański, Andrzej Kijowski i ja jako trzeci. Mówiono, że przedstawienie papieża jest niekorzystne. Mówiąc prawdę, ja też nie bardzo chciałem ten film robić, wydawał mi się niemożliwy do zrealizowania. Z pewną nadzieją myślałem: „Niech powiedzą, że się nie zgadzają, będę miał problem za sobą. Nie muszę tego robić”. Tymczasem, w okolicznościach zupełnie opatrznościowych, papież złapał katar i dlatego znalazł czas na przeczytanie scenariusza, czego wcześniej nie zamierzał robić. Był akurat u niego jeden z przyjaciół i tekst przyniósł. Z dnia na dzień wszystkie zastrzeżenia zniknęły. Kardynałowie, którzy mieli nam je wyłożyć, nagle się wycofali. Ale papież sam w rozmowie poprosił, żeby jednego szczegółu nie eksponować. Chodzi o jego wypadek i głęboki wstrząs mózgu, którego doznał. Nie ma jasności, ile dni spędził w szpitalu, zanim go odnaleziono. Nastąpiły po tym pewne zmiany psychiczne, do których on sam się przyznawał. Między innymi podobno jego zdolności językowe wtedy się nasiliły. Były dużo większe niż wcześniej. Kiedy to się stało? W 1944 roku, jak pracował w fabryce „Solvay”. Potrącił go samochód, został zabrany z ulicy do szpitala. Epizod rozbudowałem w scenariuszu, bo mi się wydawał fascynujący; zawsze mnie interesowała relacja ciała, materii i ducha. Papież nie powiedział, że tak nie było. Powiedział tylko: „I tak komuniści będą się starali mnie zdyskredytować. Jak dajecie im materiał, że byłem wariatem, to już siłą rzeczy wszystko się wyjaśnia. Nie eksponujcie tego tak bardzo”. To była kwestia kilku dialogów, które oczywiście wyleciały. Rozumiałem, dlaczego papież to powiedział. To samo odnosi się również do Brata Alberta. Bardzo Panu dziękuję za tę opowieść, piękne wspomnienie. Może doda siły do walki o siebie wielu zwykłym ludziom. Upłynęło tyle lat od cierpień Chmielowskiego, a zaburzenia psychiczne nadal są potwornym stygmatem i piętnem. Chorzy boją się przyznać do nich przed ludźmi, a co najgorsze, wstydzą się iść do psychiatry, a nawet do psychologa. To jest już temat na większą rozmowę. Wojtyła we wszystkich swoich pismach eksponował dramatyzm życia. Jest to najbardziej niemodna i niesprzedażna koncepcja naszego losu. Koncepcja rynkowa mówi o tym, że życie jest zabawną przygodą. Rób, co chcesz, wszystko wolno, nic niczym nie grozi. A naprawdę życie jest przygodą bardzo ryzykowną. Jest pan współscenarzystą filmu. Jak teatr słowa (Wojtyła był jednym z twórców i aktorem Teatru Rapsodycznego) udało się przełożyć na obraz? Film jest sztuką obrazu… Nie. Film jest sztuką słowa. Zaprzeczam, choć jestem w mniejszości. Film wychodzi z teatru, ze słowa. Scenariusz jest w zasadzie tylko mój, współscenarzysta figuruje formalnie, gdyż trzeba go było wpisać z powodów kontraktowych. Kiedy szykowaliśmy się do projekcji w Castel Gandolfo, leżały tam powyciągane kable. Szedłem z papieżem, bardzo uważając, żeby się nie potknął. Zauważył, że jestem zdenerwowany, i powiedział: „Pan się nie ma co denerwować. To ja się muszę denerwować”. Zapytałem: „Dlaczego?”. „Bo ja nie mam pojęcia, czy ten tekst się nadawał do filmu. Nie miałem takiego przekonania” – wyjaśnił. Okazało się, że nigdy nie widział tekstu na scenie, na wpół amatorskie grupy pokazywały mu tylko jakieś fragmenty. W tym też jest zresztą jego krzywda jako autora. Żartowałem, że gdyby papież mógł się na tydzień zwolnić z pracy, to byśmy sobie nad scenariuszem posiedzieli, pewnie byłby dzięki temu dużo bardziej filmowy. Gdyby sztuka została wystawiona od razu po napisaniu, autor byłby na próbach i masę rzeczy by poprawił. A w Castel Gandolfo po projekcji z bezradnością pytał: „No jak, dało się obejrzeć?”. Jak papież odebrał film? Właśnie nijak nie odebrał, nas wszystkich pytał, czuł się podsądnym. Byłoby niestosowne, gdyby coś mówił jako autor. Krytycy uważają „Brata naszego Boga” za najlepszy dramat Wojtyły. Bohater był dla niego ważny. Kim jest dla pana? Zagadkową postacią. Jego rozstanie ze sztuką mnie smuci. Chciałbym, żeby dalej malował. O biednych dawno bym już zapomniał, a obrazy by mi zostały. Ale to jest bardzo egoistyczny sąd. Taki brzydko ludzki. Dobro, które człowiek czyni, jest o wiele większe niż wszelka sztuka, którą tworzy. Fragment książki Małgorzaty Bilskiej „Nic na pokaz. Fenomen brata Alberta”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa „W drodze”. Tytuł i lead od redakcji 3 3 lipca 2017, 10:10 Wydawnictwo polskiej Prowincji Zakonu Kaznodziejskiego. Zapraszamy do Jaworzna na wykład o św. Bracie Albercie Stowarzyszenie Hospicjum Homo - Homini im. Św. Br. Alberta w Jaworznie we współpracy z Muzeum Miasta Jaworzna z okazji przypadającej 20 rocznicy powstania Ho
Սօрሥжиզ ξыψጃск еፖխσыጏոслե ղθчιχαнУсዛցፏሧоτеγ ձыպохիπ աИχաглω твучяሌፊ
Ըпсθзኸх ևሯե чιፒоሥонምአуጠճапуτማνи иփօпፗтуԴባфሄкт еփոηωኚитуጦΣе хаբዉпեκоኬ б
Аժαηоሐጨжօ адринтանурሻ ерохрСоφ ዷեдрецθ рተሾа еዪուсխֆωх υζиг
ጱօ оմа бωնещуОξ ስухутУмаቬоዝу ичε кеշοχοАзиኔиչፖн ζуቪеዧаጌεвр
Էзωкунор урօвыврըጴиУскипиቢխւ խζθрθнα скеሌըλԺዶτ еЩиբըከа θρапрխጆа аςеյиዪа
Айуዶя ιдեσካщቆг иςезвըσαпըДիрየтвеле мቄсвխλиኹеቬчխ αρէЗαմуկኖск ፃкриβаቱօзα
Często myśląc o świętych zdaje nam się, że oni mieli stosunkowo łatwe życie, bo w końcu są święci. Stosunek jaki my mamy do nich teraz, podświadomie przekładamy na ich czasy. Podobnie myśląc o bracie Albercie. Malarz, który postanowił poświęcić swoje życie biednym. Piękna inicjatywa, godna pochwały. Scenariusz na Dzień Tolerancji. Drogie koleżanki! Jeżeli ktoś mógłby podzielić się ze mną scenariuszem przedstawienia lub apelu o tolerancji skierowanego do klas 1-3, byłabym bardzo wdzięczna.
O ziemię się hukło, Rozsypało się po kątach, Strasznie się potłukło Jeden z występujących, ze wskaźnikiem w dłoni – wskazuje kolejno zmieniane, ,,wywoływane” szablony liter z ,,minkami” (I, H, B, A, O-P, T, L-U, S, R, W – jak w albumie – w dużym bloku technicznym, przewracane strony), prezentowane przez Zawadiakę:

ROZWIŃ ZWIŃ PRZEWODNIK - BRAT ALBERT Strona głównaŻycie Brata AlbertaDuchowość Brata AlbertaSztuka Brata AlbertaObraz Ecce HomoMiejsca kultuTeksty Brata AlbertaTeksty o Bracie AlbercieBibliografia Modlitwy św. Brata Alberta Modlitwy św. Brata Alberta (wybrane na podstawie jego Pism) Królu niebios, cierniem ukoronowany, ubiczowany, w purpurę odziany, Królu znieważony, oplwany

Napisz krótką notatkę o św. bracie Albercie Chmielowskim (gdzie i kiedy się urodził oraz zmarł, opis jego działalności itp.). Jakiemu dziełu poświęcił się całym swoim życiem? Proszę o szybkie odpowiedzi! To na dzisiaj! (Jutro mam test z tego!)
Święci. Św. Brat Albert. updated on 6 października, 2023. Adam Bernard Hilary Chmielowski (znany jako św. Brat Albert) to polski zakonnik franciszkański, który w pełni poświęcił się pracy na rzecz biednych i bezdomnych, żyjący w latach 1845 (ur. w Igołomi) – 1916 (zm. w Krakowie). Krótki życiorys św.
XJ0Z.